Burze przeszły przez region
W środę 17 lipca przez województwo podkarpackie przetoczyły się nawałnice. Połamane drzewa, zalane ulice i piwnice w dziesiątkach budynków to nie tylko niektóre z poważnych skutków spowodowanych ulewnym deszczem. Silnie wiejący wiatr łamał gałęzie i drzewa w parku przy Muzeum Zamek w Łańcucie. To jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc przez turystów na Podkarpaciu mocno odczuło środową nawałnicę.
Ze względów bezpieczeństwa park zamkowy został czasowo zamknięty. Decyzja w tej sprawie została podjęta po konsultacji z Podkarpackim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. W trakcie burzy, która przed kilkudziesięcioma minutami przeszła nad Łańcutem doszło do wielu zniszczeń drzewostanu. Bezpieczeństwo naszych gości jest dla nas najważniejsze. Trwają prace związane z przywróceniem bezpieczeństwa zwiedzającym, w tym konsultacje i uzgodnienia z odpowiednimi służbami – poinformowano.
ZOBACZ: Zielono w Parku przy Zamku w Łańcucie
Ponowne otwarcie parku przy Zamku w Łańcucie
W środę, niedługo po przejściu niebezpieczniej nawałnicy, w mediach społecznościowych Muzeum Zamku w Łańcucie pojawiła się informacja o zamknięciu parku. Administracja zamku uporała się już ze skutkami burzy i zaledwie dzień później przekazano, że na nowo możliwe jest odwiedzanie parku.
Wciąż zamknięta pozostaje brama znajdująca się w pobliżu alei bukowej, od strony MOSiRu. Wejście do parku jest możliwe przez pozostałe bramy. Ważne: na terenie parku nadal należy poruszać się wyłącznie po wyznaczonej trasie – czytamy w komunikacie.
Polecany artykuł: