Kremenaros – niesamowite miejsce w Bieszczadach
Kremenros to wyjątkowe miejsce na mapie Podkarpacia. Prawdziwy rarytas dla osób, które poszukują oryginalnych atrakcji i nietuzinkowych wrażeń. Na górze Krzemieniec w Bieszczadach spotykają się granice aż trzech państw: Polski, Słowacji i Ukrainy. Do tego miejsca prowadzi jedna z najbardziej urokliwych bieszczadzkich tras. Po dotarciu na miejsce naszym oczom ukaże się trójgraniasty pomnik z godłami każdego z państw, którego granica zbiega się właśnie w tym miejscu.

i
Jak dotrzeć na Kremenaros? Trasa
Kremenaros jest niesamowitym miejsce i idealnym na zbliżające się weekendy. Wejście tam możliwe, jest o każdej porze roku, jednak zimą z pewnością utrudnione przez śnieg i niską temperaturę.
Wyprawę można zacząć na Przełęczy Wyżniańskiej, gdzie jest płatny parking. Chwila marszu szeroką drogą doprowadzi do bacówki PTTK „Pod Małą Rawką”. Następnie zielonym szlakiem trzeba udać się w kierunki Małej Rawki. Trasa powinna zająć około godziny, lub dla mniej wprawionych podróżników – ponad godzinę. Szczyt Małej Rawki to przepiękne miejsce, z którego można popatrzeć na Tarnicę, Połoninę Wetlińską i Caryńską.
Następnie żółtym szlakiem należy skierować się na Wielką Rawkę. To kilkadziesiąt minut marszu po malowniczym terenie. Tam warto zatrzymać się na chwilę i po prostu patrzeć. Aby wejść na trasę na Kremenaros trzeba zejść ze szczytu na południowe zbocze, gdzie zauważymy polsko-ukraińską granicę. Przejściem wzdłuż słupów granicznych w kilkadziesiąt minut można dotrzeć do Krzemieńca.
ZOBACZ: Skutki pożaru w Bieszczadach na połoninie Caryńskiej