Najbardziej pokręcona droga w Polsce
Tytuł ten przypadł w udziale trasie, którą miłośnicy bieszczadzkich wędrówek znają na pamięć. Jej charakterystyczny pokręcony odcinek wije się aż kilkanaście razy na odległości kilku kilometrów! A to i tak nic - kiedyś było ich ponad 40. Którędy przebiega najbardziej kręta trasa w Polsce? Ile mierzy i ile dokładnie upchnięto na niej zakrętów? Odpowiedzi znajdują sie poniżej!
Serpentyny w Górach Słonnych na Podkarpaciu
Odcinek drogi krajowej nr 28, o którym mowa, znajduje się między Wujskiem a Tyrawą Wołoską w Górach Słonnych. Prowadzi przez Przełęcz Przysłup. Nie ma co do tego wątpliwości – trasa jest jedną z najbardziej malowniczych i rozpoznawalnych w Bieszczadach.
Najbardziej kręta polska trasa wyposażona jest w taras widokowy, przyciągający w to miejsce turystów spragnionych górskich widoków. Punkt ten usytuowany jest się około kilometra od Przełęczy Przysłup, na wysokości 550 m n.p.m. Pozwala na wykonanie fenomenalnych zdjęć.
Z serpentynami łączy się tu nie tylko wspaniały widok, ale i historia. Sięga ona jeszcze okresu między- i powojennego. To właśnie w tym czasie podjęto próby organizacji na tym odcinku sportowego Rajdu Polski. Co więcej, serpentyny przyciągały także zawodników Rajdu Monte Carlo startujących z Warszawy.
Bieszczadzkie serpentyny przyciągają także miłośników jednośladów. W sezonie letnim jest ona uznawana za obowiązkowy punkt dla motocyklistów udających się w stronę bieszczadzkich szlaków górskich.
Polecany artykuł:
Ile zakrętów ma najbardziej kręta droga w Polsce?
Warto dodać też, że słynne bieszczadzkie serpentyny były kiedyś jeszcze bardziej… pokręcone. Dziś pokonując ten siedmiokilometrowy odcinek trasy do i z Sanoka kierowcy muszą się mierzyć z 18 zakrętami. W większości są to 180-stopniowe „agrafki”. Co ciekawe, słonne serpentyny miały niegdyś nie kilkanaście, a kilkadziesiąt zakrętów! Zostały przebudowane w latach 70. XX wieku. Przed modernizacją, zanim serpentyny pokrył asfalt, droga gruntowa zakręcała tu aż 42 razy! Tak – prawdziwy raj dla ówczesnych rajdowców!