Jak poinformowała Estrada Rzeszowa w związku z dużym zainteresowaniem i mnóstwem pytań od mieszkańców zdecydowano się na przedłużenie Świątecznego Miasteczka na płycie rzeszowskiego Rynku. Te według planów zostało otwarte 4 grudnia i miało zostać zamknięte jutro, 23 grudnia. Tak się nie stanie, a mieszkańcy będą mogli dłużej cieszyć się atrakcjami i jarmarkiem bożonarodzeniowym. Zmianie ulegną tylko godziny otwarcia straganów. Po świętach nieczynny będzie także domek św. Mikołaja, który wszystkie prezenty zamierza rozdać najpóźniej w wigilię, a następnie pojedzie na zasłużony urlop.
CZYTAJ TAKŻE: Kolejny urząd zamyka się w Wigilię. Gdzie nie załatwicie swoich spraw 24 grudnia?
To nie koniec Świątecznego Miasteczka w Rzeszowie!
- Na grzane wino, ciepłe przekąski, a także diabelski młyn można będzie przyjść także po świętach, do 3 stycznia. Stoiska zostaną zamknięte tylko na 24 i 25 grudnia. W niedzielę 26 grudnia otworzą się ponownie. Wystawcy będą pracować w nowych godzinach: w tygodniu 14.00-20.00 oraz w weekendy 12.00-20.00. Otwarte będą przede wszystkim lokale gastronomiczne – m.in. HO HO HO Bar oraz stragany z żywnością i grzanym winem – czytamy w informacji Estrady Rzeszowskiej.
Dzieci będą mogły wciąż zjeżdżać z górki do snow tubingu, a także korzystać z diabelskiego młyna i karuzeli. Część stoisk z rękodziełem pozostanie otwarta. Wśród nich będą m.in. Kuźnia Talentów pana Krzysztofa Koziołkiewicza, wieloletniego nauczyciela i wychowawcy młodzieży oraz Pracownia Ceramiki i Porcelany pani Urszuli Stachurskiej, absolwentki rzeszowskiego "Plastyka", która tworzy ceramiczne cuda.