Spis treści
- Diagności zapowiadają kolejny protest. Chcą podwyżki cen za badanie techniczne
- Ile obecnie kosztuje badanie techniczne? Jakich zmian chcą diagności?
Diagności zapowiadają kolejny protest. Chcą podwyżki cen za badanie techniczne
Przedsiębiorcy prowadzący stacje kontroli pojazdów po raz kolejny zamierzają zaprotestować przeciwko zamrożeniu cen obowiązkowych badań technicznych samochodów. Te nie zmieniły się od 19 lat, a jak zaznaczają diagności, zmieniło się wszystko – m.in. czynsz, ceny energii i maszyn potrzebnych do prowadzenia stacji. Koszty związane z prowadzeniem warsztatu wzrosły, a cena za badanie dla kierowców wciąż pozostaje taka sama. Politycy są jednak nieugięci i nie zamierzają nic zmieniać w tej kwestii.
W związku z tym, Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów zapowiada następny protest. Będzie on miał miejsce jeszcze przed wyborami, 29 września. O godzinie 11.00 protestujący spotkają się na Pasażu W. Szymborskiej naprzeciwko Dworca Warszawa Śródmieście. Przemarsz będzie się kierował w stronę Ministerstwa Infrastruktury. Na ten moment nie wiadomo, czy na stacjach, które zdecydują się na przyłączenie do akcji, zostanie wstrzymane wykonywanie przeglądów.
Bez względu na to która opcja polityczna wygra w październiku, organizujemy kolejny protest, żeby przypomnieć politykom, że kondycja branży badań technicznych pojazdów w Polsce stale się pogarsza. Mimo podejmowanych różnorodnych działań na wielu płaszczyznach, kierowania petycji, pism, organizacji protestów w różnych formach, wielokrotnych rozmów z decydentami, nagłaśniania problemu braku waloryzacji opłat za badania techniczne, politycy nie podejmują oczekiwanych przez branżę działań – czytamy na stronie PISKP.
Polecany artykuł:
Ile obecnie kosztuje badanie techniczne? Jakich zmian chcą diagności?
Obecnie kierowcy za wykonanie obowiązkowego przeglądu technicznego swojego samochodu osobowego muszą zapłacić 98 zł. Jak stwierdził w rozmowie z portalem Autokult.pl prezes zarządu PISKP Marcin Barankiewicz, satysfakcjonująca dla branży kwota to 150 zł netto, czyli za badanie kierowca musiałby zapłacić 184,5 zł. Jak podkreślają członkowie PISKP-u, cena powinna zmieniać się w zależności od aktualnej płacy minimalnej lub średniego wynagrodzenia.
ZOBACZ: W KTÓRYCH MIASTACH DOCHODZI DO NAJMNIEJSZEJ LICZBY KOLIZJI? JAK W RANKINGU WYPADA RZESZÓW?