Auto od Niemca?
Stereotyp o volkswagenie passacie kupionym od Niemca jako wymarzonym samochodzie Polaków nie wziął się znikąd. Statystyki najczęściej sprowadzanych do Polski aut nie kłamią. Raport serwisu Clicktrans wyraźnie pokazuje, że to właśnie nasi zachodni sąsiedzi są najpopularniejszym narodem, skąd sprowadzamy auta. W 2022 roku połowa wszystkich zleceń importu używanych samochodów pochodziła właśnie z Niemiec. Liczne memy i historie o Niemcu, który płakał jak sprzedawał samochód nie są zatem wymysłem internetowych autorów. Przedstawione dane wyraźnie to potwierdzają.
Na wszystkich popularnych trasach znacznie wzrosły ceny transportu samochodów, na co niebagatelny wpływ miała inflacja i sytuacja geopolityczna w Europie. Najdroższe okazało się sprowadzenie auta z Portugalii (średnia cena wyniosła aż 5104 zł), a najtańsze z Niemiec (1535 zł). W ubiegłym roku w przeliczeniu na kilometr najniższa była cena transportu z Holandii i Szwecji (1,5 zł/km) a najwyższa z Austrii (2,4 zł/km). Największe wzrosty cen za kilometr odnotowaliśmy na trasach ze Szwajcarii, Austrii, Włoch oraz z Francji - wynika z opublikowanego raportu.
Polecany artykuł:
Skąd jeszcze chętnie sprowadzamy auta?
Jakie marki preferują kupujący z Polski? Według raportu pozycję niekwestionowanego lidera utrzymał volkswagen. Udział tej marki w imporcie spadł jednak o 0,4 pkt proc. w porównaniu do 2021 roku. Oprócz volkswagena na podium znalazły się także audi oraz bmw, które zanotowały wzrost. Ciekawie wygląda także zestawienie uwzględniające kraje, skąd pochodzą importowane auta. Volkswageny najchętniej sprowadzane były z Niemiec, Szwecji oraz Norwegii. Kupowane przez Polaków bmw najczęściej pochodziły z Wielkiej Brytanii, a kierowcy, którzy szukali oplów, przeważnie wybierali rynek belgijski. Nie powinno nas dziwić, że z Włoch najczęściej ściągaliśmy fiaty, a z Francji auta marki renault.