W ostatnich dniach na jednej ze stacji paliw w Tarnobrzegu doszło do awantury. 47-letni mężczyzna znieważył oraz wulgarnie zwyzywał sprzedawczynię oraz interweniujących policjantów. Awantura zaczęła się w toalecie, w której przebywał, a do której przypadkiem zajrzała kobieta, by sprawdzić czystość kabiny. To rozwścieczyło mężczyznę, zaczął krzyczeć do kobiety, używając przy tym wulgarnych słów, wyzywał ją i groził. Pokrzywdzona kobieta powiedziała policjantom, że to nie pierwszy taki przypadek. 47-letni mieszkaniec Tarnobrzega, kilkukrotnie nachodził ją w pracy, naruszał jej prywatność, wyzywał i groził współpracownikom.
CZYTAJ TAKŻE: Rzeszów: Awantura w MPK! Na miejsce wezwano pogotowie
To nie jedyne ofiary stręczyciela
Jeszcze w maju, policjanci zostali wezwani na miejsce awantury, do której doszło między dwoma mężczyznami. Jadący samochodem 35-latek potrącił psa należącego do 47-letniego mężczyzny. Właściciel zwierzaka, wpadł w szał i w wybił szybę w samochodzie 35-latka, wyzywał go i groził. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że pies był pozbawiony opieki i biegał bez smyczy. Za popełnione czyny mężczyźnie grozi mu nawet do 8 lat więzienia.