Profile Nadleśnictwa Baligród w mediach społecznościowych są jednym z najlepszych źródeł filmików, które pokazują życie bieszczadzkiej zwierzyny. Wiele z nich szybko staje się hitami. Nic dziwnego – zwierzaki dają się podglądać w swoim naturalnym środowisku, gdzie czują się swobodnie, szukają jedzenia, bawią się, czasem po prostu przechadzają albo wpadają na siebie.
Jednym z najnowszych nagrań, które pojawiło się na ich facebookowym profilu, pochodzi z fotopułapki Romana Pasionka. Jej obiektyw uchwycił rysia w trakcie ukrywania swojej zdobyczy. Drapieżnik nie zamierzał się dzielić upolowaną sarną, bo – jak zresztą głosi sam tytuł video –„Ciężko upolowana zdobycz musi być dobrze schowana przed innymi amatorami świeżej sarniny”.
Polecany artykuł:
Opiekunowie domowych mruczków mogą zobaczyć tu pewne podobieństwa. Chyba każdy z nich widział kiedyś, jak ich pupil uparcie próbuje zagrzebać resztki jedzenia w misce. Dokładnie to samo zachowanie – tylko w wydaniu dzikiego kuzyna mruczków – uchwyciła bieszczadzka pułapka.
Oczywiście pod filmikiem nie zabrakło też komentarzy zachwyconych obserwujących. „W końcu rozumiem, co robi mój kot, kiedy próbuje zakopać michę z niedojedzonym żarciem”, „Piękny jest ten kot, pracowity, zaradny i przewidujący, trzeba dbać o spiżarnię! Brawo Rys!!”, „To jest zwierzęca mądrość. Upolować i dokładnie ukryć , żeby inni nie wyjedli. Przecież jutro też trzeba coś zjeść.”, „Najważniejsze żeby dobrze schować Żaden dodatkowy biesiadnik jest  zbędny jeszcze spojrzenie dookoła i kontynuacja zabezpieczenia spiżarni brawo ryś , a filmik super”, „Piękny Rysio” – to tylko niektóre z nich.