Spektakularne odkrycie w podkarpackiej wsi. Odnaleziono fragmenty tajnej broni Hitlera

2025-11-17 9:12

We wsi Blizna na Podkarpaciu ekipa kaliskiego stowarzyszenia Denar wydobyła dobrze zachowane fragmenty rakiety V2, jednej z tajnych broni Hitlera. Choć początkowe sygnały nie zapowiadały sukcesu, a presja była ogromna, odkrycie okazało się spektakularne i zakończyło się pełnym triumfem poszukiwaczy.

Fragmenty broni Hitlera.

i

Autor: Stowarzyszenie Poszukiwaczy Śladów Historii - Denar Kalisz/Screen/ Archiwum prywatne Na Podkarpaciu wykopano dobrze zachowane fragmenty tajnej broni Hitlera czyli rakiety V2 z czasów 2 wojny światowej
  • W podkarpackiej wsi Blizna dokonano spektakularnego odkrycia, wydobywając fragmenty tajnej broni Hitlera.
  • Stowarzyszenie Denar z Kalisza, mimo początkowych trudności, odnalazło dobrze zachowane części rakiety V2.
  • Jakie znaczenie ma to odkrycie dla historii i co dokładnie udało się wydobyć z ziemi?

Na Podkarpaciu odnaleziono dobrze zachowane fragmenty rakiety V2. Sensacyjne odkrycie ekipy „łowców rakiet”

Na Podkarpaciu, a konkretnie we wsi Blizna w powiecie ropczycko-sędziszowskim dokonano wyjątkowego odkrycia — podczas wspólnej akcji Stowarzyszenia Denar z Kalisza oraz Parku Historycznego Blizna udało się wydobyć dobrze zachowane elementy rakiety V2 z czasów II wojny światowej. O kulisach poszukiwań, w Rozmowie z Radiem Eska, opowiadał szef Stowarzyszenia Denar, Przemysław Kurowiak. Podkreślał, że całe przedsięwzięcie było pełne emocji, presji i niepewności.

Postawili wszystko na jedną kartę, bo ci ludzie nam zaufali. Co tu dużo mówić, zaufali i zorganizowali potężną logistykę. Ciężki sprzęt. Logistyka była naprawdę na najwyższym poziomie. Straż, karetki. Także gdyby wyszła klapa, to by był obciach na całą Polskę - podkreśla szef stowarzyszenia.

Poszukiwania rozpoczęły się, gdy do zespołu Kurowiaka zgłosiła się ekipa z Parku Historycznego Blizna, włącznie z wójtem. Poproszono ich o pomoc w zlokalizowaniu jednego z lejów po upadku rakiety V2 — Niemcy testowali je w tym rejonie, a starty często kończyły się awarią. Wskazano sześć lub siedem potencjalnych miejsc, z których tylko jedno rokujące „na poważnie”. 

W poszukiwaniach uczestniczyli m.in. pracownicy IPN z Rzeszowa, archeolodzy oraz wnuk żołnierza AK, który brał udział w słynnej akcji przechwycenia rakiety i dostarczenia jej do Londynu. Mimo tego, początki prac terenowych nie zapowiadały sukcesu.

Pierwsze wkopy koparką przyniosły nie rakietę, lecz… stare łóżko ze sprężynami. Część ekipy zaczęła wątpić po godzinie czy dwóch bezowocnych działań, jednak nikt nie rezygnował.

- To by była mała kompromitacja z naszej strony, a tak wyszliśmy naprawdę na mega zawodowców, że tak powiem. Wszystko skończyło się happy endem. Wszyscy są szczęśliwi - zaznacza Kurowiak. 

Z ziemi wyłoniła się charakterystyczna pokrywa rakiety z 16 zaworami, wtryskami powietrza i alkoholu oraz z głównym zaworem alkoholowym. Potem odkryto ogromną część głowicową.  - Jak ja to mówię, piękna rzeźba - dodaje Kurowiak. Opisuje ją jako „alien”, wyjątkową strukturę powstałą z elementów rakiety.

Wydobyto spektakularne, dobrze zachowane fragmenty jednej z najbardziej tajnych broni Hitlera. Dzięki profesjonalnemu przygotowaniu oraz sprawnej wymianie doświadczeń z ekipą z Blizny — która wcześniej obserwowała podobne wydobycie prowadzone przez Stowarzyszenie Denar — cała operacja zmieściła się w zaledwie pół dnia, zanim zapadł zmrok. 

Łowcy rakiet, łowcy skarbów, przydomków nie zliczysz - mówi Przemysław Kurowiak. 

Zabytek trafi do Parku Historycznego Blizna im. Wywiadu Armii Krajowej. 

Miernoty i sługi. TAJEMNICE otoczenia Hitlera | Wojna według Wołoszańskiego odc.2
Rzeszów Radio ESKA Google News