Kometa P12 odzyskała rogi
Przypomnijmy, że obiekt - potocznie nazywany "rogatą kometą" - po raz pierwszy zaobserwowany został jeszcze w 1812 roku. W Układzie Słonecznym pojawia się ona co 71 lat. Jest ona znana ze swojego wybuchowego charakteru. Przy tegorocznych odwiedzinach w pobliżu Ziemi dała pod tym względem prawdziwy popis! W efekcie kolejnych wybuchów naprzemiennie traciła i odzyskiwała rogi.
"W piątkowy wieczór dokonałem obserwacji 12P. Co za niespodzianka… Zobaczyłem bardzo wyraźną ciemną smugę w sferze otaczającej kometę" - przekazał jeden z obserwatorów rogatej komety, Lars Zielke.
Każdy kolejny wybuch sprawia, że obiekt jaśnieje. Równocześnie zdarzenia takie mogą doprowadzić do jej ostatecznej zagłady. Do tej pory szczątki utrzymują się jednak wokół jądra, dzięki czemu wciąż trwa, prezentując niezwykły kosmiczny spektakl.
Naukowcy nie wiedzą dokładnie, co odpowiada za wybuchowy charakter komety. Zgodnie z hipotezami mogą być z niego odpowiedzialne aktywne wulkany lodowe, wybuchające pod wpływem działania promieni słonecznych.