Nagranie z podkarpacką kandydatką w roli głównej trafiło do sieci
Wybory samorządowe zbliżają się wielkimi krokami, a co za tym idzie, kampania wyborcza trwa w najlepsze. Niestety jak to zazwyczaj bywa przy okazji takich wydarzeń, nie wszyscy decydują się na czystą grę. Do sieci trafiło nagranie, które w bardzo niekorzystnym świetle prezentuje jedną z kandydatek do rady powiatu.
Jak podaje „Super Express”, w sieci pojawiło się wideo, na którym uwieczniono striptiz jednej z podkarpackich kandydatek do rady powiatu. Nagranie trafiło do mediów społecznościowych. Prawdopodobnie ktoś chciał skompromitować 38-letnią kandydatkę. Widać na nim, jak kobieta wykonuje zmysłowy taniec, a następnie zrzuca z siebie ubrania.
Według informacji „SE”, kandydatka na radną jest matką, a jej profil w mediach społecznościowych zawiera dużo zdjęć z dzieckiem. Jej hasło wyborcze to „"Dążymy razem do wspólnego dobra, dlatego chodźcie ze mną".
W miejscowości, z której pochodzi kandydatka, nagranie wywołuje niemałe emocje. To ma być promocje naszej wsi? Uchowaj Boże, żeby radną została! - mówi jedna z mieszkanek w rozmowie z „SE”. Pojawiają się także inne opinie. Kiedy ten striptiz pojawił się w Internecie, ludzie zaczęli rozsyłać sobie nagranie i wielu mężczyzn mówiło, że by na nią zagłosowało, bo jest odważna – zaznacza inny mężczyzna.
Kandydatka nie odniosła się jeszcze do sprawy. Na ten moment nie wiadomo, kto zdecydował się wrzucić do sieci prywatne nagranie 38-latki. Jak podaje „Super Express”, sprawą zajmuje się już policja. Kobieta postanowiła ustalić, kto stoi za upublicznieniem filmu.
ZOBACZ: PENSJE URZĘDNIKÓW W BUDŻETÓWCE. ILE ŚREDNIO ZARABIA SIĘ W URZĘDZIE?