Sekta w lesie na Podkarpaciu? Osoby w białych strojach to siostry zakonne

i

Autor: Fot. Pixabay.com/Parafia Stany Facebook

Wydarzenia

Sekta w lesie na Podkarpaciu? Osoby w białych strojach to siostry zakonne

2023-10-01 8:42

W lasach pod Tarnobrzegiem sekta odprawia czarne msze? Takie wieści krążą od kilku dni po sieci. Na dowód tych twierdzeń mieszkańcy publikują zdjęcia z lasów, na których widać dziwne budowle stworzone z drewna. Na mieszkańców z okolic Grębowa, Jamnicy, Bojanowa i Przyszowa padł strach, gdy w sieci opublikowano zdjęcia osób ubranych w białe stroje. Jak się okazało, to były siostry zakonne.

Sekta w podkarpackich lasach? Prawda okazała się zupełnie inna

Od kilku dni wśród mieszkańców podtarnobrzeskich miejscowości krążą pogłoski, że w lasach koło Grębowa, Jamnicy, Bojanowa i Przyszowa grasuje sekta. Mieszkańcy publikują w sieci niepokojące zdjęcia martwych zwierząt i osób ubranych w białe stroje. Wieści szybko rozeszły się wśród mieszkańców, którzy zaczęli obawiać się wizyt w lesie. Plotka szybko urosła do rangi przedziwnych zdarzeń, które dzieją się w okolicy Tarnobrzega. Zaś prawda okazała się zupełnie inna!

Sekta w podkarpackich lasach? Na zdjęciach są siostry zakonne

Parafia w miejscowości Stany w powiecie stalowowolskim w swoich mediach społecznościowych odniosła się pogłosek, które krążą po sieci. - Jak udało się nam ustalić, wbrew krążącym plotkom - w naszej okolicy NIE GRASUJE żadna grupa o znamionach sekty! - informuje.

Zdjęcie wykonane przed kilkunastoma dniami przedstawia siostry zakonne, które odwiedziły popularną restaurację w niedalekiej Jamnicy. Zapewne po smacznym posiłku spacerem udały się do kapliczki na pacierze. Nie siejmy paniki! - czytamy.

Parafia dodaje, że „miejscowa policja nie wie nic o porwanych świniach, psach, kotach... Lokalni myśliwi nie zaobserwowali incydentów w naszych lasach. Do nas także nie dotarła żadna groźba podpalenia świątyni.”

Apelujemy o zdrowy rozsądek i nie rozpowszechnianie kłamliwych informacji - apeluje parafia Stany. 

Policja w Tarnobrzegu: zagrożenia nie ma

Nie mogę nic powiedzieć o tajemniczej sekcie. Nie mamy oficjalnego zgłoszenia, zarówno od mieszkańców gminy Grębów i innych gmin – mówi nam podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona z KMP Tarnobrzeg.

Dodała, że co prawda policjanci patrolują tamten teren, ale nie ujawniono żadnych przedmiotów, czy osób, które mogłyby się przyczynić do zagrożenia zdrowia lub życia mieszkańców. - Zagrożenia nie ma – podsumowała podinsp. Jędrzejewska-Wrona.

ZOBACZ:Afera w Sanoku. W miejsce „obscenicznych rzeźb” chcą postawić figurki Maryi

Spalona sala weselna w Pruszkowie. Właściciele potrzebują pomocy