Chodził po zmroku po posesji i świecił latarką. Mieszkanka Widełki natychmiast wezwała policję

Kobieta obawiała się o swoje życie

Wczoraj, około godz. 21:30 kolbuszowscy policjanci otrzymali zgłoszenie od 76-letniej kobiety. Mieszkająca samotnie, obawiając się o swoje bezpieczeństwo, poprosiła o pomoc, ponieważ ktoś chodził po jej podwórku i świecił latarką.

Na miejsce natychmiast udał się policyjny patrol. W rejonie domu kobiety, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę. Oświadczył, że był na grzybach i zgubił się. Dodał, że do lasu przyjechał około godz. 14, a kiedy okazało się, że zgubił drogę, a zapadał zmrok postanowił dojść do zabudowań. 60-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego nie potrzebował pomocy medycznej. Policjanci przetransportowali go do zaparkowanego kilkanaście kilometrów dalej samochodu - informuje policja. 

ZOBACZ: Grzybobranie 2023. Zobaczcie najlepsze memy o grzybiarzach!

Idziesz na grzyby? Zadbaj o swoje bezpieczeństwo

Na szczęście tym razem wyprawa na grzyby zakończyła się szczęśliwie. Policjanci przypominają, że każdego roku, w okresie jesiennym policja odnotowuje przypadki zaginięć osób w kompleksach leśnych, głównie seniorów. Ich poszukiwania nie zawsze kończą się szczęśliwie, mimo angażowania znacznej liczby sił i środków policyjnych oraz wsparcia innych służb. Pamiętajmy, że utrata orientacji w niesprzyjających warunkach pogodowych, może stanowić ogromne zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia - podkreśla policja.