Trzy miesiące w areszcie spędzi Michał R - organizator pokazów motoryzacyjnych w Krośnie
We wtorek Prokuratura Okręgowa w Krośnie przedstawiła zarzuty organizatorowi pokazu motoryzacyjnego, Michałowi R., oraz kierowcy BMW, Patrykowi Z., w związku z tragicznym wypadkiem, do którego doszło podczas weekendowej imprezy motoryzacyjnej. Samochód wjechał w tłum widzów, przez co rannych zostało 17 osób, w tym kilkuletnie dziecko.
Organizatorowi, Michałowi R., zarzucono, że doprowadził do wypadku przez niedopełnienie obowiązków w zakresie bezpieczeństwa imprezy. Chodzi tu między innymi o brak odpowiednio szerokiej strefy oddzielającej kibiców od trasy wyścigu oraz brak zabezpieczeń technicznych. Kierowcy, Patrykowi Z., zarzucono natomiast niewłaściwą technikę jazdy i błędne manewry.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób oraz nieumyślnego spowodowania obrażeń ciała. Podejrzani nie przyznali się jednak do zarzucanych im czynów. W stosunku do Patryka Z. zastosowano środki wolnościowe, czyli poręczenie majątkowe w kwocie 100 000 zł, dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Natomiast w stosunku do Michała R. prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Sąd Rejonowy w Krośnie, uwzględniając nasz wniosek, taki właśnie środek zastosował. Czyny pod zarzutami, których pozostają obaj podejrzani, zagrożone są karą do ośmiu lat pozbawienia wolności - mówi nam zastępca Prokuratora Okręgowego w Krośnie Monika Kaszubowicz.
