Rzeszowski ZTM padł ofiarą oszustów. Miasto ostrzega mieszkańców przed fałszywą stroną

Oszuści podszywają się pod rzeszowski ZTM. Miasto Ostrzega 

Jak poinformował rzeszowski ratusz, na Facebooku pojawił się profil imitujący usługę oferowaną przez ZTM w Rzeszowie. Chodzi o stronę „Karta transportowa Rzeszów”, która używa zdjęć i grafik stylizowanych na te, wykonywane przez ZTM. Podane tam informacje sugerują, że istnieje sposób na korzystanie z darmowej komunikacji miejskiej przez sześć miesięcy.

- Autorzy wpisu przekonują również, że należy się pospieszyć, bo wydanych zostanie jedynie 500 kart oferujących bezpłatne przejazdy – dodał Marcin Piecyk z kancelarii prezydenta Rzeszowa.

Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie Łukasz Dziągwa zapewnił, że ZTM nie prowadzi takich działań i ostrzegł, że link podany we wpisie może być niebezpieczny, dlatego pod żadnym pozorem nie należy go otwierać.

Informujemy, że informacje publikowane w internecie dotyczące rzekomej promocji i możliwości uzyskania bezpłatnych przejazdów po wejściu na załączony do tej informacji link nie są działaniami prowadzonymi przez ZTM. Klikanie w załączony link może powodować zagrożenie utraty danych, pieniędzy lub uszkodzenia czy zablokowania urządzeń – przekazał Dziągwa.

Ważny apel do mieszkańców

Łukasz Dziągwa dodał, że jeżeli ktoś został już pokrzywdzony w ten sposób, powinien się skontaktować z ZTM pod numerem 17 86 60 383 oraz przekazać tę informację policji. Ratusz zapewnił, że fałszywy profil został już zgłoszony do administracji Facebooka. Sprawa została również zgłoszona na policję.

Uważajcie na siebie! Profil oczywiście zgłosiliśmy do FB i na policję. ZTM przekazuje, że jeśli ktokolwiek został poszkodowany przez tę próbę oszustwa, powinien zadzwonić na numer 17 86 60 383 i zgłosić sprawę policji - czytamy na oficjalnym profilu miasta na Facebooku. 

Oficjalne komunikaty dotyczące komunikacji miejskiej można znaleźć na profilu Zarządu Transportu Miejskiego na Facebooku.

ZOBACZ: NAJBIEDNIEJSZE POWIATY W WOJEWÓDZTWIE PODKARPACKIM. ZOBACZ, ILE WYDAJĄ NA MIESZKAŃCA