- Rzeszowscy policjanci pracowali nad ustaleniem sprawcy powtarzających się kradzieży sklepowych, do których dochodziło w ostatnim czasie w Rzeszowie. Na podstawie zebranych informacji, kryminalni wytypowali podejrzewanego mężczyznę. Miał on dopuścić się dwóch kradzieży - w lutym w drogerii przy ul. Piłsudskiego, a w kwietniu w sklepie przy ul. Dąbrowskiego -informują rzeszowscy policjanci.
Policjanci ustalili, że pewnego dnia mężczyzna ma się pojawić rejonie ul. Wincentego Pola. Pojechali na miejsce i zatrzymali 22-latka.
- Podczas wyjaśniania sprawy okazało się, że 22-latek może być sprawcą szeregu innych kradzieży sklepowych. Jak ustalili funkcjonariusze, w lutym podejrzany wyszedł z zakładu karnego. Od tego czasu dopuścił się kilkunastu kradzieży w sklepach, w różnych częściach miasta. Mężczyzna kradł kosmetyki, alkohol, artykuły spożywcze, przemysłowe i chemiczne- informują mundurowi z Rzeszowa.
22-latkowi przedstawiono 7 zarzutów kradzieży w sklepach, z których jeden obejmował aż 8 wykroczeń popełnionych czynem ciągłym. Policjanci oszacowali, że wartość skradzionego towaru to niemal 7 tys. złotych.
Kolejny zarzut dotyczył uszkodzenia witryny sklepowej, gdzie podejrzany wybił szybę. Wartość strat w tym przypadku to 2,5 tys. złotych. Wszystkie zarzuty dotyczą czynów popełnionych w warunkach recydywy.
22-latek trafił na trzy miesiące do aresztu tymczasowego.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jednakże zarzuty dotyczą recydywisty, dlatego kara może być surowsza.
Policjanci dalej ustalaj, czy podejrzany ma na swoim koncie jeszcze inne kradzieże.
Polecany artykuł: