Rosyjski generał, Walerii Wasiliew powiedział o Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, że ta będzie „albo rosyjską ziemią, albo pustynią”. Ukraiński Enerhoatom przytacza słowa generała, który miał przekazał swoim żołnierzom, aby byli gotowi na „najsurowszy rozkaz”. - Podłożyliśmy miny we wszystkich ważnych obiektach elektrowni atomowej. Nie ukrywamy tego przed wrogiem. Ostrzegaliśmy ich. Wróg wie, że elektrownia będzie albo rosyjska, albo niczyja. Jesteśmy gotowi na konsekwencje tego kroku. A wy, wojownicy - wyzwoliciele, powinniście zrozumieć, że nie ma innej opcji. W przypadku otrzymania najsurowszego rozkazu, musimy go wypełnić z honorem – opisuje Enerhoatom.
Rosjanie grożą wysadzeniem Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej
Jak donoszą ukraińskie służby, zacytowana przez Enerhoatom wypowiedź generała znalazła się w rosyjskich mediach. Po chwili została usunięta. Na Telegramie, Enerhoatom udostępnił zrzut ekranu z jednego z portali.
Co ważne, ukraińskie służby już wcześniej potwierdziły informacje, że rosyjskie wojsko zaminowało bloki energetyczne elektrowni.
Polecany artykuł: