Rodzina pięcioraczków już po oficjalnej kontroli
W ostatnich tygodniach Rodzina Clarke znalazła się pod lupą służb. Po wizycie policji, delegacja z Tajlandii przeprowadzała szczegółową kontrolę warunków życia jedenastu dzieci.
Kolejne takie wydarzenie już za rodziną pięcioraczków z Horyńca. Dominika Clarke poinformowała o tym na swoim Facebooku, dzieląc się pozytywnymi wrażeniami z wizyty. - Oficjalny dokument kontrolny podpisany. Wszystko przebiegło w miłej i spokojnej atmosferze – napisali rodzice, podkreślając, że badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości.
Rodzina dodała, że takie spotkania są dla nich okazją nie tylko do upewnienia się, że dzieci rozwijają się prawidłowo, lecz także do spotkania osób pełnych życzliwości i profesjonalizmu.
Dziękujemy za to, że dzięki tym spotkaniom poznajemy naprawdę cudownych, życzliwych i pomocnych ludzi – zaznaczyli w poście.
Podkreślili również, że trudne sytuacje, nie zawsze muszą się źle kończyć. - Każde takie spotkanie tylko utwierdza nas w przekonaniu, że dobro zawsze wraca – dodali.
Polecany artykuł:
To nie pierwsza taka kontrola
Przypomnijmy, że rodzina Clarke w ostatnim czasie po raz kolejny znalazła się w centrum uwagi – i to nie z własnej woli. Po niedawnej wizycie policji w ich domu, kolejne służby sprawdzały, w jakich warunkach wychowywane są dzieci. Dominika Clarke otwarcie przyznawała, że wraz z rosnącą popularnością muszą mierzyć się z falą hejtu w sieci.
Krytyka przybierała na sile, a niektórzy hejterzy podejmowali coraz bardziej agresywne działania. W efekcie kobieta obawiała się, że donosy niektórych osób mogą w przyszłości zagrozić jej prawom do opieki nad dziećmi.