Po niemal rocznej przerwie młodzieżowa kadra u-20 wraca do naszego regionu. Ostatni raz biało-czerwoni gościli na Podkarpaciu końcem października, kiedy to na stadionie w Rzeszowie zremisowali z Niemcami.
– Podczas środowego posiedzenia Zarządu PZPN zapadła decyzja, że Podkarpacie będzie organizatorem meczu U-20 Polska – Portugalia i niezwłocznie chcemy się tą radosną informacją z Państwem podzielić. Bardzo się cieszymy, że PZPN ponownie powierzył nam organizację meczu międzynarodowego. Po rywalizacji pierwszej reprezentacji kobiet Ukrainy, w naszym regionie ponownie będziemy przeżywać reprezentacyjne emocje – tym razem związane z młodzieżową kadrą naszego kraju. W naszym regionie trzy stadiony spełniają wymogi co do organizacji meczu tej rangi. Rzeszów, Mielec oraz Stalowa Wola. Wkrótce podejmiemy decyzję co do lokalizacji tego meczu – mówił prezes podkarpackiego ZPN, Mieczysław Golba.
Przeciwnik z górnej półki
Portugalia to dwukrotny mistrz świata do lat 20, oraz uczestnik mistrzostw świata U-20, które w 2019 roku odbyły się w Polsce Mecz zostanie rozegrany w ramach Turnieju Ośmiu Narodów – Elite League. Będzie to trzecie spotkanie podopiecznych Miłosza Stępińskiego w tych rozgrywkach. Cztery dni wcześniej, biało-czerwoni zagrają na wyjeździe z Niemcami. W czerwcowym spotkaniu Polacy inaugurując rozgrywki nowego sezonu pokonali na wyjeździe Włochów 1:0.
W tym spotkaniu nie zabrakło naszych, regionalnych, podkarpackich akcentów. W podstawowym składzie wystąpił gracz Stali Rzeszów Dominik Marczuk, a po przerwie na boisku pochodzący z naszego regionu bramkarz Kacper Bieszczad oraz Michał Rakoczy. I połowę rozegrał również nowy gracz ekstraklasowej Stali Mielec – Fryderyk Gerbowski. To kolejne mecze reprezentacji U-20 w naszym regionie. Na Stadionie Miejskim w Rzeszowie młodzi kadrowicze grali trzykrotnie.