Do niebezpiecznej dla zwierząt sytuacji doszło wczoraj, czyli w piątek 14 stycznia. Zgłoszenie o uwiezionych, jak się później okazało sarence i koziołku, na zmarzniętym zbiorniku wodnym, należącym do wyciągu narciarskiego Laworta SKI, odebrali straży z Komendy Powiatowej PSP w Ustrzykach Dolnych.
Po przybyciu na miejsce pierwszy zastęp strażaków zajął się zabezpieczaniem miejsca zdarzenia. Po rozpoznaniu sytuacji podjęto jednak decyzję o wezwaniu do pomocy drugiego zastępu strażaków, ze względu na strome zejście do zbiornika, które pokryte było folią.
Strażacy ubrani w suche skafandry do ratownictwa wodnego, asekurowani za pomocą lin oraz wyposażeni w odpowiedni sprzęt udali się na tafle lodu zbiornika. Wykorzystując siatkę złapano zwierzęta i ewakuowano w bezpieczne miejsce, w którym lekarz weterynarii ocenił ich stan fizyczny- relacjonują n swoim profilu na Facebooku strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Ustrzykach Dolnych.
Na szczęście stan uratowanych zwierząt okazał się dobry- te wypuszczone zostały z powrotem na wolność, do pobliskiego lasu.
Jak piszą strażacy- na miejscu obecni byli także przedstawiciele Fundacji "Bieszczadzka Organizacja Ochrony Zwierząt", którzy pomogli w sprawnym przeprowadzeniu akcji ratunkowej.