Obecnie, pokazowa zagroda żubrów w Mucznem liczy 10 mieszkańców. Wśród nich są też ci najmłodsi, jedna jałówka i dwa byczki, które przyszły na świat w maju tego roku. To właśnie z myślą o małych żubrzątkach Nadleśnictwo Stuposiany ogłosiło konkurs. Zadaniem jego uczestników było wymyślenie dwóch imion męskich zaczynających się sylaby „Pu”. Dlaczego tak? A dlatego, że takie założenie zostało przyjęte w księdze rodowodowej żubrów, w której prowadzona jest ewidencja osobników linii białowiesko-kaukaskiej urodzonych w hodowlach zamkniętych, a żubry z tej linii żyją właśnie w Bieszczadach. Liczba dziko żyjących przekracza aktualnie ponad 700 osobników.
CZYTAJ TAKŻE: Kupujecie prezenty przez Internet? Uważajcie na oszustów!
Wpłynęło ponad 200 propozycji
Na konkurs wpłynęło ponad 200 propozycji- spośród nich leśnicy wybrali propozycję pani Weroniki i pana Grzegorza, czyli Pumbę i Pusianka.
- To było nie lada wyzwanie dla nas, bo liczba zgłoszeń przeszła wszelkie oczekiwania. Po długich debatach i sprawdzeniu oryginalności imion, wybrano dwa: Pumba i Pusianek. Imię Pumba to propozycja nadesłana przez panią Weronikę, zaś Pusianek, to imię zaproponowane przez pana Grzegorza. Zaznaczam, że imiona te powtarzały się w nadesłanych zgłoszeniach, ale jako pierwsze przesłali je właśnie pani Weronika i pan Grzegorz. Bardzo dziękujemy wszystkim za ogromne zainteresowanie i czynny udział w naszym konkursie, natomiast zwycięzcom serdecznie gratulujemy - mówi Kaja Hrabal z Nadleśnictwa Stuposiany.
Polecany artykuł: