Ratownicy GOPR z Bieszczad po poważnym wypadku zbierają na remont samochodu. Wystartowała zbiórka

Ratownicy GOPR z Bieszczad potrzebują pomocy. Trwa zbiórka pieniędzy

To zazwyczaj oni przychodzą nam z pomocą, ale tym razem sami jej potrzebują. Ratownicy GOPR z Bieszczad, którzy w maju ulegli poważnemu wypadkowi, proszą o pomoc w remoncie samochodu. Bez niego, ich praca jest niemożliwa. Rzadko prosimy Was o pomoc, której potrzebujemy. Nasi ratownicy ulegli wypadkowi podczas akcji, na szczęście ich obrażenia nie były poważne, lecz nasz samochód został znacznie uszkodzony. Pomóżcie nam zebrać na naprawę. Każda złotówka ma znaczenie! - czytamy na profilu GOPR Bieszczady.

3 maja do Grupy Bieszczadzkiej GOPR wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie z nagłym zatrzymaniem krążenia w Wetlinie, na żółtym szlaku prowadzącym na Przełęcz Orłowicza. W takich sytuacjach liczy się każda minuta. Zespół czterech ratowników z Rejonowej Stacji Ratownictwa w Cisnej natychmiast udał się na miejsce zdarzenia, korzystając z sygnałów pojazdu uprzywilejowanego. Niestety w trakcie dojazdu doszło do wypadku. W wyniku wypadku poszkodowane zostały cztery osoby, z których najpoważniej ranny został ratownik GOPR, doznał złamania kości obojczyka. Na szczęście pozostałe osoby nie odniosły poważnych, zagrażających życiu obrażeń.

Do mężczyzny na szlaku zostali skierowani ratownicy ochotnicy GOPR z Wetliny, jednak pomimo starań oraz pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jego życia nie udało się uratować.

Potrzebny pilny remont samochodu

Teraz, aby ratownicy mogli w stu procentach wykonywać swoje obowiązki, potrzebny jest kosztowny remont ich samochodu. 

Obecnie musimy podjąć działania w celu przywrócenia pełnej zdolności operacyjnej naszej grupy. Kluczowym elementem jest remont naszego Landrovera, który wymaga naprawy w wyspecjalizowanej firmie. Chcemy, aby nasz pojazd wrócił do służby operacyjnej w GOPR Bieszczady w jak najlepszym stanie – przekazują ratownicy z Bieszczad.

Wstępne szacunki dotyczące kompleksowego remontu wraz z niezbędnym przeglądem i naprawą wyposażenia kształtują się na kwotę około 150 000 złotych. W trakcie remontu mogą się jednak pojawić dodatkowe koszty związane z wymianą innych uszkodzonych elementów, których dzisiaj nie widać. Jesteśmy jednak zdeterminowani, aby osiągnąć nasz cel i przywrócić Landrovera do pełnej zdolności operacyjnej w Rejonowej Stacji Ratownictwa Górskiego Grupy Bieszczadzkiej GOPR w Cisnej – przekazują ratownicy.

Zbiórka odbywa się pod tym linkiem.