- Mimo incydentu z rosyjskimi dronami nad Polską, przejścia graniczne z Ukrainą na Podkarpaciu działają bez zakłóceń.
- Straż Graniczna zapewnia o standardowym ruchu i braku planów zamknięcia granicy, a lotniska wznowiły działalność.
- Jakie są dalsze kroki władz w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej?
Rosyjskie drony nad Polską. Przejścia graniczne z Ukrainą na Podkarpaciu działają bez zakłóceń
Przejścia graniczne z Ukrainą na Podkarpaciu funkcjonują normalnie – zapewniają funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Nie ma żadnych utrudnień w odprawach ani informacji o zamknięciu granicy.
– Na podkarpackim odcinku granicy z Ukrainą ruch odbywa się w sposób standardowy. Nie obserwujemy żadnych zmian, jeśli chodzi o tendencje w tym ruchu – podkreśla Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału SG.
Komunikat pojawił się w związku z incydentem naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. W związku z tym mieszkańcy Podkarpacia otrzymali alert RCB z prośbą o zachowanie spokoju i zgłaszanie służbom wszelkich przypadków znalezienia dronów lub miejsc ich upadku.
„Uwaga! W związku z operacją neutralizacji obiektów, które naruszyły granicę RP, informuj służby o dronach lub miejscach ich upadku. Zachowaj spokój.”
Czasowo zamknięte lotniska w Rzeszowie, Warszawie, Modlinie i Lublinie wracają już do działania. - Rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej poinformował, że porty lotnicze wznowiły normalne operacje.
