Zakończenie lata będzie w Polsce piekielne gorące! IMGW wydał ostrzeżenia
IMGW wydał ostrzeżeni pierwszego i drugiego stopnia przed ekstremalnymi upałami, które w ostatnim tygodniu sierpnia 2024 roku przejdą przez Polskę. Tegoroczne lato było wyjątkowo ciepłe. Temperatury przez większość dni przekraczały 30 stopni Celsjusza. Podobnie będzie wyglądać końcówka wakacji. Piekielnie gorąco zacznie robić się już w środę (28 sierpnia). Wtedy od strony Afryki nadciągną do naszego kraju ciepłe masy powietrza. Wówczas wartości na termometrach będą oscylować wokół 30 stopni Celsjusza. Najgoręcej będzie na południu i na wschodzie. Najchłodniej zaś na północy i w regionach podgórskich – 26 stopni Celsjusza. Sytuacja zmieni się radykalnie w czwartek (29 sierpnia) i piątek (30 sierpnia). Wtedy w niektórych regionach maksymalna temperatura może sięgnąć nawet do 34 stopni Celsjusza. Bardzo ciepłe będą również noce. Minimalne pomiary wyniosą do 18 stopni Celsjusza. Pierwszymi regionami, w których rozpoczną się upały będą Śląsk, Małopolska i Podkarpacie.
— W środę zobaczymy około 28 stopni, może nawet 29, ale w czwartek znowu upał będzie do Małopolski wkraczał. Wtedy termometry pokażą powyżej 30 stopni. Podobnie będzie w piątek. Pojawią się również burze, najprawdopodobniej w piątek w nocy lub w sobotę w dzień — mówi w rozmowie z Radiem ESKA Kraków Grzegorz Walijewski z IMGW.
W weekend 31 sierpnia i 1 września znów nastąpi jednak lekkie ochłodzenie. Temperatura maksymalna sięgnie wtedy od 23 do 26 stopni na zachodzie, w centrum i miejscowo na południu, podczas gdy na pozostałym obszarze kraju wyniesie od 17 do 22 stopni Celsjusza. Synoptycy zapowiadają, że kolejne fale upałów dotrą Polski w drugim tygodniu września (8-10) oraz w drugiej połowie miesiąca. Najcieplej ma być wtedy w Małopolsce, gdzie termometry w dniach od 16 do 22 września pokażą nawet 30 stopni Celsjusza.