Prokuratura ściga kiboli, którzy zniszczyli stadion w Tarnobrzegu. Zatrzymano już trzy osoby
Po meczu Siarki Tarnobrzeg z Sandecją Nowy Sącz niewiele mówiło się o sportowych emocjach, a jedynie o skandalu, który miał miejsce w czasie spotkania. Kibole zniszczyli stadion w Tarnobrzegu. Zaatakowali służby porządkowe, a tylko dzięki interwencji policji udało się powstrzymać ich przed dalszymi zniszczeniami stadionu. Wstępnie szkody oszacowano na około 120 tysięcy złotych.
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu przejęło śledztwo w tej sprawie. Jak informuje prokurator Andrzej Dubiel, zatrzymane zostały trzy osoby. To kibice Stali Mielec oraz Sandecji Nowy Sącz.
W chwili obecnej policjanci pracują nad wytypowaniem kolejnych osób, które będą w najbliższej perspektywie do zatrzymania. Sukcesywnie będziemy stawiać im zarzuty i wykonywać stosowne czynności procesowe – podkreśla rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Jak słyszymy, w najbliższym czasie krąg osób, którym przedstawione zostaną zarzuty, znacząco się poszerzy.
Kto pokryje koszty remontu stadionu?
Sprawą otwartą pozostaje remont stadionu miejskiego w Tarnobrzegu i to, kto pokryje jego koszty. Włodarze Siarki Tarnobrzeg i Sandecji Nowy Sącz prowadzą rozmowy, które w najbliższym czasie powinny zostać sfinalizowane.
W tej chwili jesteśmy w trakcie rozmów i negocjacji. Przygotowane jest porozumienie w sprawie wykonania remontu trybuny oraz toalet. Myślę, że w ciągu tygodnia powinniśmy ustalić wszystkie szczegóły i podpisać stosowne dokumenty – mówi nam Dariusz Dziedzic, prezes Siarki Tarnobrzeg.
Dogadywana jest forma remontu i to kto będzie za niego odpowiedzialny. Wszystko wskazuje na to, że przedstawiciele zespołu z Nowego Sącza wybiorą firmę, która pod nadzorem obu klubów wyremontuje zniszczony przez pseudokibiców stadion.
ZOBACZ: TWIERDZA PRZEMYŚL - OTWARTO CENTRUM DOWODZENIA