Planowane dochody to około 183 mln zł. Z kolei wydatki jakie w planach ma starostwo to ponad 224 mln zł. Z prostej matematyki wychodzi, że powiatowi brakuje około 41 mln, żeby wyjść „na zero”. Tutaj z pomocą ma przyjść obligacje komunalne, czyli tzw. bezpieczne papiery wartościowe. W Polsce z takiego przywileju mogą skorzystać tylko jednostki samorządowe, czyli: gminy, powiaty i województwa.
CZYTAJ TAKŻE: Będzie nowa droga w mieście. Gdzie powstanie? Fijołek: "To duża i ważna inwestycja"
Co starostwo ma dokładnie w planach?
Najważniejsze planowane inwestycje to budowa łącznika drogi ekspresowej S19 z drogą krajową nr 19 w gminie Boguchwała, a dokładnie we wsiach Niechobrz i Racławówka. Poza tym, powiat chce zbudować łącznik z A4 do węzła Rzeszów Północ, przebudować drogę Błażowa – Piątkowa – Harta, oraz położyć kolejne odcinki drogi w gminie Dynów, a także przebudować 11 przejść dla pieszych, budowa obwodnicy Tyczyna, budowa mostów. Ważna będzie także przebudowa dawnej szkoły przy ul. Miłocińskiej, gdzie ma znaleźć siedzibę rzeszowskie starostwo powiatowe.