Rowerem w czasie kwarantanny
Ciepła aura i poluzowanie obosotrzeń dotyczących walki z koronawirusem sprawiły, że w Rzeszowie można zobaczyć wielu rowerzystów. W czasach epidemii wiele osób wybiera też rower jako bezpieczniejszy środek transportu niż komunikacja miejska. Ścieżek rowerowych na szczęście tu nie brakuje. Mimo to zdarzają się wypadki. Dlaczego?
Wyprzedzanie na pasach
19 maja około 14 w Rzeszowie doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem rowerzystów na ulicy Podkarpackiej. 56-letni mieszkaniec kierujący peugeotem jadąc w kierunku centrum miasta potrącił rowerzystów przejeżdżających przez jezdnię. Okazało się, że przyczyną było wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i przejeździe dla rowerów:
- Okazało się, że kierowca omijał samochody, które zatrzymały się, aby rowerzyści mogli przejechać na drugą stronę ulicy - wyjaśnia Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
Ranni to 29-letni Gruzin i 26-letnia kobieta. Oboje są mieszkańcami Rzeszowa. Zostali przewiezieni karetką do szpitala.
Nie wyprzedzaj na przejściu
Pamiętajmy, by pod zadnym pozorem nie wyprzedzać na przejściu dla pieszych i nie omijać pojazdów. Jeśli widzimy, że inny kierowca zatrzymał się przed przejściem, zróbmy to samo na swoim pasie ruchu - nawet, jeśli wydaje nam się, że na pasach nikogo nie ma.