Do pożaru doszło około godz. 17:45. To wtedy strażacy odebrali zgłoszenie o płonących domach w zabudowie szeregowej. Więcej szczegółów.
Nie wiadomo, czy w momencie wybuchu pożaru ktoś przebywał w środku
- Pożar objął pięć szeregówek, ale sytuacja jest opanowana, ogień się nie rozprzestrzenia – powiedział PAP mł. bryg Grzegorz Kaszuba, dyżurny stanowiska kierowania komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
- Na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych, nie wiadomo, czy w momencie wybuchu pożaru ktoś przebywał w środku – dodał strażak.
Z ogniem walczy 50 strażaków.
Gwałtowne burze nad Podkarpaciem. Strażacy mieli ręce pełne pracy: