Gazeta w poniedziałkowym wydaniu zauważa, że coraz więcej krajów blokuje możliwość instalowania TikToka w telefonach przedstawicieli administracji publicznej. - Jeśli rząd przychyli się do krytycznego względem aplikacji stanowiska Rady, nad Wisłą może być podobnie. Chińskiemu gigantowi zarzuca się m.in. zbyt duży dostęp do danych użytkowników i współpracę z władzami w Pekinie – czytamy. W ubiegłym tygodniu, gdy w amerykańskim Kongresie trwało przesłuchanie prezesa TikToka, nad Wisłą Rada ds. Cyfryzacji opracowała projekt rekomendacji, która bije w chińską aplikację. Jak się dowiedzieliśmy, członkowie rady, której kadencja właśnie się kończy, nie byli jednomyślni co do kształtu stanowiska, która ma trafić na biurko Mateusza Morawieckiego.
W piątek do wieczora dosyłali swoje uwagi i poprawki. Jaki kształt ostatecznie przyjmie dokument, przekonamy się 27 marca. To właśnie w poniedziałek RdsC przedstawi finalną rekomendację dla Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - podaje dziennik.
Jak donosi "Rzeczpospolita", w piątek wyciekł do mediów projekt stanowiska w sprawie ewentualnej blokady aplikacji na urządzeniach służbowych pracowników administracji publicznej.
Wynika z niego, że TikTok miałby zostać usunięty ze służbowych urządzeń członków i pracowników Sejmu, Senatu i rządu, a także prywatnych, jeśli zainstalowane jest na nich również służbowe oprogramowanie (choć w tym przypadku ewentualnie można usunąć służbowe aplikacje). Podobne ograniczenia miałyby dotyczyć także innych oficjeli szeroko rozumianej administracji publicznej - czytamy.
ZOBACZ: Nieplanowana wymiana koszulek kibiców uchwycona na Google Street View
Rada ds. Cyfryzacji za usunięciem TikToka
Rada ds. Cyfryzacji wyraża pozytywną opinię na temat nakazu usunięcia chińskiej aplikacji TikTok przez urzędników i pracowników administracji publicznej z telefonów służbowych – czytamy w projekcie.
Eksperci wyrazili jednocześnie zaniepokojenie dotyczące bezpieczeństwa danych przechowywanych na urządzeniach, na których zainstalowano apkę i zwracają uwagę, że TikTok może wspierać władze Chin i ich służby wywiadowcze w gromadzeniu ogromnych ilości danych,