Pokazał na granicy prawo jazdy wydane przez... władze ZSRR. Dalej jechał jako pasażer

2025-08-08 13:30

Strażnicy graniczni z Podkarpacia wykryli kierowców, którzy prowadzili pojazdy bez uprawnień. Przedstawili m.in. fałszywe prawa jazdy, a w jednym przypadku, kierowca okazał uprawnienia wydane w... Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich w 1992 roku. To nie jedyne fałszywe dokumenty, jakie tego dnia strażnicy wykryli na podkarpackiej granicy.

Prawo jazdy wydane w ZSSR

Bieszczady strażnicy graniczni informują o niecodziennym zajściu, które miało miejsce 6 sierpnia br. Do odprawy granicznej na wjazd do Polski w Medyce zgłosił się 49-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna kierujący autem marki Mercedes przedstawił do kontroli prawo jazdy wydane w 1992 roku przez władze ZSRR.

 Nieistniejący Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich nie jest oczywiście stroną Konwencji wiedeńskiej określającej zasady w ruchu drogowym, zatem kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Zgodnie z właściwością sprawa została przekazana policji. Wobec cudzoziemca zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie – mówi por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

CZYTAJ TAKŻE: Pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie zniszczony. Rzecznik prezydenta reaguje

Więcej fałszywych praw jazdy na granicy

Tego samego dnia strażnicy graniczni z przejścia w Korczowej ujawnili fałszywe prawo jazdy wydane rzekomo przez władze Uzbekistanu. Dokumentem posłużył się 38-letni obywatel tego kraju. W dokumencie brakowało wielu zabezpieczeń stosowanych w uzbeckich prawach jazdy. Cudzoziemiec został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Nie przyznał się do wykorzystania fałszywego dokumentu. Mundurowi prowadzą dalsze czynności w sprawie.

Nieprawdziwe uprawnienia do prowadzenia pojazdami wykryli także strażnicy graniczni z przejścia w Malhowicach. 4 sierpnia do odprawy na wjazd do Polski zgłosił się 36-letni obywatel Iraku kierujący nissanem. Jak się okazało, przedstawione przez niego ukraińskie prawo jazdy były w całości podrobione. Mężczyzna przyznał się do wykorzystania fałszywego dokumentu i dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.

We wszystkich przypadkach cudzoziemcy kontynuowali podróż w fotelach pasażerów.

600 fałszywych praw jazdy na podkarpackiej granicy

Od początku 2025 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG wykryli podczas kontroli ponad 600 fałszywych dokumentów, w tym przeszło 250 fałszywych praw jazdy. Najważniejsze podczas sprawdzania autentyczności dokumentów są wiedza i doświadczenie funkcjonariuszy SG w zakresie technik zabezpieczenia dokumentów. Kluczowe są również nowoczesne urządzenia wykorzystywane do szczegółowej analizy dokumentów oraz współpraca międzynarodowa służb.

Pierwszy taki projekt w Polsce. Ma służyć kobietom, które przeszły przez piekło