- Usuwamy głównie połamane konary i całe drzewa, leżące na jezdniach, posesjach i ulicach oraz liniach energetycznych – przekazał w sobotę po południu rzecznik podkarpackiej straży pożarnej bryg. Marcin Betleja.
W 20 przypadkach strażacy pomagali zabezpieczyć dachy budynków gospodarczych i mieszkalnych. Najwięcej interwencji, jak do tej pory, strażacy odnotowali w powiatach: jasielskim i dębickim. Na szczęście, nikt nie został ranny.
Ostrzeżenie meteorologiczne drugiego stopnia obowiązuje w sobotę na Podkarpaciu do godziny 22. Dotyczy prawie wszystkich powiatów.
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 35 mm do 40 mm, oraz porywy wiatru do 90 km/h. Może też spaść grad.
Zobacz także: Magazyn w pow. zamojskim zapłonął od uderzenia pioruna