Podwyżki w Biedronce w 2023 roku dostaną wszyscy
Biedronka ogłosiła, że od 1 stycznia 2023 roku wszyscy pracownicy dostaną podwyżki. Zarówno pracownicy sklepów, ale i centrów dystrybucyjnych. Łącznie to ponad 60 tysięcy zatrudnionych. Firmę będzie to kosztowało 600 milionów złotych. - Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia pracownicy sieci Biedronka otrzymali kolejną dobrą wiadomość. Oprócz świątecznych voucherów rabatowych, e-kodów na zakupy oraz prezentów świątecznych pracownicy sieci dowiedzieli się o zwiększeniu wynagrodzenia od kolejnego miesiąca – czytamy w komunikacie Biedronki.
- To kolejna podwyżka wynagrodzeń dla naszych pracowników. Mimo wymagającego okresu naznaczonego wysoką presją jako firma podejmujemy zdecydowane działania, by być pracodawcą pierwszego wyboru w Polsce, a praca w Biedronce to pewność stabilności. Poprzez zwiększenie wynagrodzeń doceniamy zaangażowanie naszych pracowników - przekazał Jarosław Sobczyk, dyrektor personalny i członek zarządu sieci Biedronka
Podwyżki w Biedronce. O tyle wzrosną pensje
Jak czytamy w komunikacie, pracownik na stanowisku sprzedawca-kasjer, rozpoczynający pracę w sieci, zarobi od stycznia 2023 r. nie mniej niż 3950 zł do 4300 zł brutto. Ze stażem powyżej 3 lat to już od 4100 zł do 4550 zł brutto. Początkujący kierownik sklepu dostanie nie mniej niż 5800 zł brutto.
Podwyżki czekają także pracowników centrów dystrybucyjnych. Magazynier z najmniejszym stażem będzie zarabiać 4300 - 4600 zł brutto, a inspektor ds. administracyjno-magazynowych na 4950 - 5250 zł brutto.
- Sieć Biedronka zdecydowała o podniesieniu pensji wszystkich pracowników sklepów oraz centrów dystrybucyjnych zatrudnionych na podstawowych stanowiskach o kwoty wynoszące od ok. 500 do 700 zł brutto w zależności od ich doświadczenia, indywidualnych zadań oraz stanowiska – brzmi komunikat sieci.
Polecany artykuł: