Podkarpackie: Z blisko 3 promilami jechał do pracy

i

Autor: pixabay

Podkarpackie: Z blisko 3 promilami jechał do pracy. Teraz odpowie za to przed sądem

2021-02-03 14:13

Jechał slalomem, zatrzymał go policjant na wolnym. Tak było w miniony poniedziałek w Malinówce koło Brzozowa. Mundurowy, który akurat miał dzień wolny, zatrzymał pijanego 60-latka. Mężczyzna z blisko 3 promilami wsiadł za kółko swojego auta. Jak ustalili policjanci, jechał do pracy, którą wykonywał na terenie powiatu jasielskiego.

- W poniedziałek przed godz. 20, brzozowscy policjanci zostali skierowani do miejscowości Malinówka. Z treści przekazanego zgłoszenia wynikało, że policjant z sanockiej komendy, w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę - informują brzozowscy policjanci.

Mundurowy, który zatrzymał pijanego kierowcę opowiedział kolegom całą sytuację. Mężczyzna jechał całą szerokością jezdni, co wskazywało, że może być pijany. Policjant postanowił go zatrzymać. Kiedy podszedł do kierowcy od razu wyczuł od niego alkohol, zabrał mu kluczyki i powiadomił policję. 

- Policjanci potwierdzili podejrzenia sanockiego policjanta. Badanie alkomatem wykazało u 60-latka, który kierował oplem, blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna jechał do pracy, którą wykonywał na terenie powiatu jasielskiego.  Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy, a jego pojazd trafił na policyjny parking. Wkrótce odpowie za swoje zachowanie przed sądem - wyjaśniają funkcjonariusze.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat oraz zakaz kierowania pojazdami na okres nie krótszy niż 3 lata.

W Rzeszowie RUNĄŁ dach hali magazynowej. Wszystko przez ciężki ŚNIEG
Posłuchaj: Wywiad z Anną Janik, instruktorką fitness i tancerką z Rzeszowa