Podkarpacie bez lockdownu, ale liczba zachorowań powyżej średniej krajowej

Minister Zdrowia Adam Niedzielski na dzisiejszej konferencji poinformował, że parametr częstotliwości zachorowań najgorzej wygląda w województwie warmińsko-mazurskim i pomorskim. Dlatego tam zdecydowano się wdrożyć (pomorskie) i przedłużyć (warmińsko-mazurskie) lockdown - zamknięte hotele, ograniczona działalność galerii handlowych, zamknięte m.in. kina i baseny. Różnicą jest to, że od 13 do 20 marca nauka odbywać się będzie w trybie hybrydowym.

Podkarpacie bez lockdownu

Wyższy parametr zachorowań obowiązuje w kilku województwach. Na Podkarpaciu jest to: 31,6 i jest to powyżej średniej krajowej. Mimo to nie zdecydowano się wprowadzić dodatkowych obostrzeń.

Duży przyrost zachorowań i kontrola szpitali

W ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z szybkim tempem wzrostu zachorowań. Ta liczba z tygodnia na tydzień jest większa o 1/3.

- Niestety ta tendencja ma charakter trwały, co widać we wszystkich wskaźnikach, które monitorujemy. Z tygodnia na tydzień zgłasza się coraz więcej osób na testy: 96 tysięcy w zeszłym tygodniu, w tym ponad 120 tysięcy. Te parametry przekładają się na obciążenie szpitali. W ostatnich dniach obserwujemy bardzo dynamiczne obłożenie łózek – mówił minister Adam Niedzielski.

Dodał, że aktualna sytuacja jest podobna do tej, z którą zmagano się podczas drugiej fali koronawirusa w Polsce. Dlatego Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się na weryfikację deklaracji wolnych łózek w szpitalach. Jak stwierdził Adam Niedzielski liczby podawane przez placówki czasami różnią się od tych rzeczywistych.

- Spotykaliśmy się z sytuacjami, że podawane przez placówki liczby były niezgodne z prawdą. To ma być weryfikowane i wyrywczo sprawdzane – zapewniał Adam Niedzielski.