Wydarzenia

Pasożyt zmienia ciało ofiary w zombie. Leśnicy pokazali zdjęcia

2023-09-28 11:27

Pasożyt, który zmienia ofiary w zombie został odnaleziony w czasie badań nad mrówkami przez naukowców z Uniwersytetu w Kopenhadze. Duńscy badacze po raz pierwszy w historii odnaleźli płazińca, który zamienia owady w zombie w wybrane przez siebie pory dnia. Pasożyta zombie można znaleźć również w Polsce. Kilka lat temu Lasy Państwowe pokazały zdjęcia opanowanej przez pasożyta mrówki.

Duńscy naukowcy odkryli pasożyta zombie 

Naukowcy z Uniwersytetu w Kopenhadze dokonali niecodziennego odkrycia. W trakcie badań nad mrówkami odnaleźli płazińca, który zamienia owady w zombie. Pierwszy raz w historii zaobserwowano pasożyta, który działa wyłącznie w wybrane przez siebie pory dnia. Ich badania wykazały, że larwy motyliczki wątrobowej zmuszały mrówki do przerwania swojej pracy i wspinania się na źdźbła trawy, gdzie zastygały. To po to, aby mogły zostać zjedzone przez bydło lub większą zwierzynę leśną. Działo się to tylko wtedy, gdy temperatura była odpowiednio niska. W cieplejsze dni, mrówki zachowywały się normalnie, nie będąc pod wpływem płazińca.

Umieszczanie mrówek wysoko na trawie, gdy bydło lub jelenie pasą się w chłodne poranki i wieczory, a następnie z powrotem na dół, aby uniknąć śmiercionośnych promieni słonecznych, jest całkiem sprytne. Nasze odkrycie ujawnia pasożyta, który jest bardziej wyrafinowany, niż początkowo sądziliśmy – mówił prof. Brian Lund Fredensborg z Uniwersytetu w Kopenhadze

ZOBACZ: Pasożyt zmienia ciało ofiary w zombie. Leśnicy pokazali zdjęcia

Pasożyt żyje też w Polsce

W Polsce również można natknąć się na podobnego pasożyta. Ophiocordyceps ditmarii, to grzyb, który infekuje między innymi mrówki, rozwija się w ich ciele, a po śmierci swojej ofiary wydostaje się przez głowę. Po to, aby uwolnić zarodniki i dalej się rozmnażać. Co więcej, swoją ofiarę zmusza to tego, aby opuściło mrowisko, weszła na wyższe partie drzew i dopiero tam umarła, aby zarodniki zostały dalej rozsiane przez wiatr. Kilka lat temu takie zjawisko zostało opisane przez Lasy Państwowe. Leśnicy z Bieszczad pokazali nawet zdjęcia.

Jelenie na rykowisku. Głośny ryk robi wrażenie!