Sąd

i

Autor: Pexels

Wydarzenia

Oferowali usługi budowlane, brali zaliczki i nic. Odpowiedzą za oszustwo

2023-07-06 9:56

Dwaj przedstawiciele jednej z rzeszowskich firm budowlanych odpowiedzą za oszukanie wielu osób i instytucji na łączną kwotę blisko 450 tys. zł. Mieli brać od inwestorów zaliczki na usługi budowlane i nie wywiązywali się z umów. Zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Oszuści działali jako przedstawiciele firmy budowlanej

Jak poinformował w czwartek 6 lipca rzecznik podkarpackiej policji kom. Piotr Wojtunik, funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, prowadzący śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Przemyślu ws. oszustw przy zawieraniu umów na budowę budynków mieszkalnych czy wykonanie innych prac budowlanych, zatrzymali dwóch mieszkańców Podkarpacia w wieku 45 i 53 lat podejrzanych o te oszustwa.

– Mężczyźni działając jako przedstawiciele jednej z rzeszowskich firm budowlanych, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, celowo wprowadzali w błąd swoich klientów co do rzeczywistego zamiaru i możliwości wywiązania się z zawieranych umów – zaznaczył rzecznik KWP w Rzeszowie.

Jak wyjaśnił, jeden z podejrzanych pobierał od klientów zaliczki na poczet realizacji umów, po czym przerywał wykonywanie prac budowlanych objętych umowami i nie rozliczał się z pobranych wcześniej kwot zaliczek.

– W ten sposób doprowadził pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzania mieniem o łącznej wartości blisko 450 tys. zł. Jego 53-letni wspólnik dla pozoru pełnił funkcję prezesa zarządu spółki, pomagając tym samym w przestępczym procederze – zwrócił uwagę Wojtunik.

Oszustom grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności

Dodał, że mężczyzna ten miał też wyłudzić pieniądze od różnych podmiotów i instytucji finansowych o łącznej wartości blisko 13 tys. złotych.

– Z racji posiadanej fikcyjnej odpowiedzialności za firmę, mężczyzna nie dopełnił ciążących na nim obowiązków m.in. w zakresie rzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych spółki i składania w terminie sprawozdań finansowych – podkreślił funkcjonariusz.

Obaj podejrzani zostali zatrzymani w poniedziałek 3 lipca i doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, gdzie usłyszeli zarzuty.

Za zarzucane im przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do ośmiu lat.

Prokuratura zastosowała wobec nich dozory policji i zakaz opuszczania kraju.

Zobacz też naszą galerię: Odnowiona stacja kolejki wąskotorowej w Kańczudze

Tunel w Świnoujściu w praktyce. Tak wygląda przejazd pod dnem Świny