- Praktycznie dzień po otwarciu odnowionego parku, co miało miejsce w połowie października, zaczęły się zdarzać akty wandalizmu i kradzieże. Kradziono przede wszystkim nowo posadzone krzewy i kwiaty. W związku z tym postanowiliśmy wynająć firmę ochroniarską, która w szczególności wieczorem będzie tego parku pilnowała. Mamy nadzieję, że ochrona skutecznie odstraszy tych, którzy będą chcieli z parku ukraść kolejne rośliny bądź coś zniszczyć - mówi Maciej Chłodnicki z rzeszowskiego ratusza.
Z firmą ochroniarską rzeszowski magistrat podpisał umowę do końca roku. W sumie ochrona parku będzie kosztowała miasto 8 tysięcy złotych.
Przypomnijmy, że rewitalizacja parku przy ul. Dąbrowskiego w Rzeszowie pochłonęła ponad 7 mln złotych. Dzięki temu wybudowano nowe alejki, plac zabaw dla dzieci czy ogrody kwiatowe. Do parku powrócił także staw.