- Projekt na powstanie pumptracka już od jakiegoś czasu kiełkował w mojej głowie. Widziałem taki tor będąc na wakacjach w Świnoujściu i urzekło mnie to w jaki sposób dzieci – młodzi mieszkańcy Świnoujścia jeżdżąc na hulajnogach, na deskorolkach, czy rowerach, korzystały z tego toru – opowiada Mateusz Maciejczyk, przewodniczący Rady Osiedla Baranówka w Rzeszowie.
Z podobnymi pomysłami do przewodniczącego Baranówki zaczęli zgłaszać się mieszkańcy rzeszowskiego osiedla. - To był główny powód, dla którego zdecydowałem się wnieść o projekt – mówi Maciejczyk.
Kilkadziesiąt lokalizacji, najlepsza na Baranówce
Według niego w Rzeszowie jest kilkadziesiąt lokalizacji, gdzie taki tor mógłby powstać. Jest też jedno takie miejsce na osiedlu Baranówka w Rzeszowie.
- Członkowie Rady Osiedla Baranówka podjęli jednogłośną decyzję, żeby wykorzystać teren zielony u zbiegu ulic Starzyńskiego i Brydaka – mówi Maciejczyk. Przed laty w tym rejonie było asfaltowe boisko. To właśnie tam czyli na części starego boiska i terenu zielonego mógłby powstać nowoczesny tor.
Za 200 tys. - a więc kwotę, którą można otrzymać na realizację zadania z najnowszej edycji Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego – będzie można wybudować tor do 100 metrów długości.
Przygotowano w tym celu dwie koncepcje. - W pierwszej, tańszej, w której zmieścilibyśmy się w kwocie 200 tys. złotych tor miałby długość około 90 metrów. W przypadku tej droższej – 220 tys. złotych, tor będzie miał około 100 metrów długości – słyszymy od przewodniczące Rady Osiedla Baranówka w Rzeszowie.
Projekt zostanie zgłoszony do kolejnej edycji Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego, która startuje już 24 września.
- Jako rada osiedla, członkowie i mieszkańcy Rzeszowa mamy nadzieję, że projekt zostanie pozytywnie zweryfikowany przez komisję, a także, że zostanie poparty w głosowaniu przez mieszkańców naszego osiedla i zadanie zostanie zrealizowane w przyszłym roku - mówi Maciejczyk.