Zmiany w ustawie o prawach konsumenta
1 stycznia 2022 r. weszła w życie ustawa o zmianie ustawy o prawach konsumenta, ustawy Kodeks cywilny oraz ustawy – Prawo prywatne międzynarodowe. Wdraża ona do polskiego prawa unijną dyrektywę cyfrową w sprawie niektórych aspektów umów o dostarczanie treści cyfrowych i usług cyfrowych oraz dyrektywę towarową. Przepisy wydłużają m.in. z 2 do 6 lat okres dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi.
– Jedną z głównych zmian w zakresie dyrektywy towarowej jest wprowadzenie nowego rozdziału do ustawy o prawach konsumenta dotyczącego reklamacji konsumenckiej – wskazała adwokat Anna Lach z kancelarii prawnej Chałas i Wspólnicy.
Oznacza to, że jeśli złożymy reklamację jako konsument czy przedsiębiorca na prawach konsumenta, to zastosowanie będzie miała ustawa o prawach konsumenta, a nie kodeks cywilny.
– Jakkolwiek przepisy dotyczące rękojmi za wady wynikające z kodeksu cywilnego nadal będą mieć zastosowanie przy sprzedaży w relacjach podwójnie profesjonalnych, czyli B2B – poinformowała.
– Dyrektywa towarowa wprowadza więc nowe zasady reklamacji. Dla każdego sprzedawcy powinna być to więc kluczowa wiedza. Sprzedawcy też będą zobowiązani dostosować swoje regulaminy sklepów w zakresie reklamacji do nowych przepisów ustawy o prawach konsumenta, znowelizowanej o zaimplementowane dyrektywy – podkreśliła adwokat.
Jak dodała, po implementacji dyrektywy zwiększa się zakres odpowiedzialności sprzedawcy w kwestii zgodności towaru z umową. W przypadku, jeśli dostarczony przez sprzedawcę towar nie będzie spełniał choćby jednego z kryteriów – kupujący będzie mógł skorzystać z uprawnień wynikających z rękojmi konsumenckiej.
Ekspertka zaznaczyła, że do oceny zgodności towaru z umową należą teraz m.in.: opis towaru, jego rodzaj, jakość, kompletność i funkcjonalność, a w odniesieniu do towarów z elementami cyfrowymi również kompatybilność, interoperacyjność i dostępność aktualizacji; przydatność towaru do szczególnego celu; przeznaczenie danego towaru do celów, do których zazwyczaj się go używa, czy ilość, cechy oraz bezpieczeństwo danego towaru, a w zakresie towarów z elementami cyfrowymi również.
Dodała, że kolejnym aspektem dyrektywy towarowej jest fakt, że nie stosuje się jej do umów o dostarczanie treści cyfrowych lub usług cyfrowych. Stosuje się ją jednak do treści cyfrowych lub usług cyfrowych zawartych w towarach lub wzajemnie z nimi połączonych, które są dostarczane wraz z towarami na podstawie umowy sprzedaży, niezależnie od tego, czy takie treści cyfrowe lub usługa cyfrowa są dostarczane przez sprzedawcę lub przez osobę trzecią.
– W przypadku wątpliwości, czy dostarczanie treści cyfrowych lub usługi cyfrowej zawartych w towarach lub wzajemnie z nimi połączonych stanowi część umowy sprzedaży, uznaje się, że treści cyfrowe lub usługa cyfrowa objęte są umową sprzedaży – przekazała adwokat. Jak dodała, do kategorii towarów z elementami cyfrowymi zaliczyć można inteligentne sprzęty AGD i RTV takie jak pralki, lodówki dopasowujące temperaturę chłodzenia lub program do aktualnej zawartości lub zwyczajów użytkowników, roboty odkurzające, multicooker, piekarniki czy telewizory wyposażone w AI, czyli sztuczną inteligencję. Towarami z elementami cyfrowymi będą również takie urządzenia jak smartfony czy tablety.
Polecany artykuł: