Chyba każdy właściciel samochodu ma świadomość tego, że jego auto jest narażone na kradzież. Szczególnie muszą się tego obawiać kierowcy, którzy swoje pojazdy zatrzymują na osiedlowych parkingach. To od lat miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do tych nielegalnych praktyk amatorów cudzej własności. Kradzione są różne akcesoria, takie jak wycieraczki, kołpaki, czy też lusterka oraz oczywiście całe samochody. Odnalezienie skradzionego auta niejednokrotnie przysparza spore problemy, a poszukiwania policji nie zawsze kończą się powodzeniem. Warto zatem uważać na złodziei, ale czy zawsze się da?
CZYTAJ TAKŻE: W tych zawodach brakuje rąk do pracy. Lista jest długa! O jakie chodzi?
Nietypowy sposób złodziei. To może zaskoczyć
Jeżeli myślicie, że widzieliście już wszystkie sposoby na kradzież auta, mylicie się. Jedną z najnowszych metod, jest celowe niszczenie karoserii. Nasuwa się pytanie, dlaczego? To sposób na to, by dostać się do wiązki przewodów magistrali CAN. Następnie droga do otwarcia i uruchomienia auta jest już bardzo prosta.
Na nowość w światku złodziejskim uwagę zwraca portal sekurak.pl. Jak na razie, najbardziej popularna jest ona w Wielkiej Brytanii i przeważnie dotyczy samochodów marki Range Rover. Można się jednak spodziewać, że dotrze także do Polski. Na czym dokładnie polega? Złodzieje niszczą karoserie auta, w przypadku Range Rovera chodzi tu o klapę bagażnika, a następnie podłączają się do magistrali CAN. To pozwala amatorom cudzych aut m.in. na wyłączenie zabezpieczeń, np. alarmu, otwarcie drzwi, a w efekcie końcowym nawet odpalenie samochodu.
Jak zabezpieczyć się przed złodziejami?
Nowa metoda wydaje się bardzo skuteczna, ale są pewne sposoby na zabezpieczenie się przed niechcianymi gośćmi. Ken Tindell, ekspert zajmujący się kwestią bezpieczeństwa zauważa, że problemu da się uniknąć. Według niego kluczowe może okazać się szyfrowanie komunikacji między systemami w samochodach, co w efekcie może znacząco utrudnić uruchomienie pojazdu. Jeżeli jednak złodziej będzie przygotowany do swojej pracy, również taki sposób może nic nie dać. Może się zatem okazać, że złodziej będzie sprytniejszy od nas i wszystkie nasze próby zabezpieczenia pójdą na marne. Próbować jednak zawsze warto.