Ordynator Oddziału Dziecięcego, dr. Alicja Krejcz wspomniała w rozmowie z dr Jolantą Witek, katechetką i polonistką oraz siostrą Luizą z mieleckiej Parafii Ducha Świętego o tym, że szuka kogoś uzdolnionego plastycznie do nadania oddziałowi nieco przyjemniejszego wyglądu.
- Nie spodziewała się takiej odpowiedzi od kobiet. W ramach jałmużny, co podkreśliły siostra Luiza i pani Jolanta, zdecydowały się same zupełnie odmienić oddział. Siostra Luiza przez wiele godzin, niestrudzenie malowała obrazki, używając materiałów plastycznych zakupionych przez dr Jolantę Witek. I efekt olśniewa!- informuje Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik szpitala w Mielcu.
Niesamowity gest! Kobiety odmieniły oddział dziecięcy
Personel był pod ogromnym wrażeniem zaangażowania siostry Luizy, która nie potrzebowała nawet szkiców czy projektu. Spontanicznie planowała wygląd poszczególnych ścian, a potem chwytała za pędzle i oddział zmieniał się dosłownie w oczach.
Proponowaliśmy pomoc, oczywiście zapłatę chociaż za materiały, ale siostra Luiza i dr Jolanta nie chciały nawet o tym słyszeć, dziękując nam za możliwość ofiarowania jałmużny, co było dla nas bardzo piękne i poruszające – przyznała wdzięczna ordynator.
Co najważniejsze, nowy wygląd oddziału przypadł do gustu małym pacjentom, którzy byli najważniejszymi recenzentami wykonanej pracy.
Wszystkie obrazki mi się bardzo podobają, one tworzą taki fajny, wesoły klimat, to jest dla mnie bardzo ważne. Ja lubię takie dynamiczne kolory, energetyczne miejsca – chwalił Antoś (na fot.), który w trakcie hospitalizacji często spędzał czas z mamą na świetlicy.
ZOBACZ:
Polecany artykuł: