Nad Soliną roi się od naciągaczy. Turyści nie raz mogą stracić fortunę!

i

Autor: Unsplash

Nad Soliną roi się od naciągaczy. Uważajcie na "trzy kubki"!

2022-05-06 15:54

Każdy dzisiaj wygrać może, każdy szczęściu dopomoże. Okazuje się, że wprost przeciwnie, bo do policjantów z Leska ostatnio doszło sporo zgłoszeń od turystów, którzy chodząc po zaporze nad Soliną. Ci dali wciągnąć się w z pozoru niewinną grę „trzy kubki”. W rzeczywistości, zamiast wygrać pieniądze, turyści odchodzili z niczym, nieraz tracąc całą urlopową fortunę.

Słoneczna pogoda i dni wolne od pracy to czas kiedy w Bieszczady zjeżdża się masa turystów z całej Polski. Niestety, swój „sezon” mają wtedy oszuści i naciągacze. Ich celem są turyści, namawiani do pozornie niewinnej gry "w trzy kubki". - W rzeczywistości gra jest tylko pretekstem do wyciągnięcia od grającego wszystkich jego pieniędzy. W tej grze wygrani są tylko jej organizatorzy mówi Dominika Kopeć z KWP w Rzeszowie

Pancerna przeprawa w Żurawicy. Pierwszy bieg przeszkodowy w okolicach Przemyśla

Policja dostała już kilka zgłoszeń

W ostatnim czasie lescy policjanci otrzymali kilka takich zgłoszeń. Według turystów, naciągaczy najczęściej można spotkać na deptaku prowadzącym do zapory wodnej w Solinie. Niestety, do tej pory policjantom nie udało się zatrzymać sprawców.

- Są zorganizowani w szajki, które wystawiają „warty” i uciekają, gdy tylko policjanci zbliżają się do miejsca nielegalnej gry. Jednak postronnym widzom udało się sfotografować oszustów. Osoba przystępująca do gry nie ma szans na wygraną, a organizatorzy nielegalnych gier są doskonale zorganizowani i bezwzględni – dodaje Dominika Kopeć.