Takiej mapy alertów pogodowych na szczęście nie widuje się często, ale tym razem niestety tak. Wydano ostrzeżenia praktycznie dla całego kraju. Dla północno-wschodniej części kraju obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia, dla pozostałych już drugi. Najgorzej jest na południu Podkarpacia, zatem w powiatach jasielskim, krośnieńskim, leskim, sanockim i bieszczadzkim - tam obowiązuje alert najwyższego trzeciego stopnia, a to oznacza, że:
"Przewiduje się wystąpienie groźnych zjawisk meteorologicznych powodujących bardzo duże szkody lub szkody o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia. Groźne zjawiska meteorologiczne lub skutki ich wystąpienia uniemożliwią prowadzenie działalności. Bądź przygotowany na znaczące zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu. Zalecana najwyższa ostrożność, konieczność częstego śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej. Przestrzegaj wszystkich zaleceń wydanych przez służby ratownicze w sytuacji zagrożenia. Dostosuj swoje plany do warunków pogodowych".
IMGW ostrzega przed wiatrem
Wszystkie alerty dotyczą silnego wiatru. Już miniona noc była niespokojna, a dzień może być jeszcze trudniejszy. W komunikatach dla południowej części Podkarpacia czytamy:
"Przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 45 km/h do 55 km/h, w porywach do 120 km/h, południowy skręcający na południowo-zachodni. Maksymalna prędkość wiatru wystąpi w poniedziałek (10.02) od 02:00 do 14:00".
W stolicy regionu podmucha z kolei z prędkością do 100 km/h. To nieco mniej, ale nadal może być niebezpiecznie:
"Przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 100 km/h, południowy skręcający na południowo-zachodni i zachodni. Maksymalna prędkość wiatru wystąpi w poniedziałek (10.02) od 09:00 do 18:00".
Silny wiatr - jak zadbać o bezpieczeństwo
Starajmy się, w miarę możliwości, nie parkować pod drzewami. Lepiej zrezygnować też ze spacerów po parkach i nie wchodzić do lasów. Jeśli mamy na balkonach lub parapetach przedmioty, które mogą spaść i zrobić komuś krzywdę, usuńmy je.
Uważajcie na siebie!