Udaremniono zamach na Zełenskiego na lotnisku w Jasionce
Wasyl Maliuk potwierdził, że Rosja próbowała zabić prezydenta Ukrainy na lotnisku w Jasione obok Rzeszowa. Do zamachu miało dojść podczas jednej z jego wizyt. Jak podaje szef SBU, w spisek miał być zaangażowany Polak, emeryt wojskowy.
- Mówiąc o zamachach na życie Naczelnego Wodza, powinienem wspomnieć o jeszcze jednej operacji. Chciałbym podziękować polskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - wspólnie z nią przeprowadziliśmy ważne postępowanie karne. Był to emeryt wojskowy, Polak, który został zwerbowany kilkadziesiąt lat temu, który uwierzył w ideę sowiecką i nosił się z tym zamiarem przez lata. Czyli wróg uaktywnił tę „konserwę" - powiedział szef SBU.
Zadaniem "agenta", jak określił to szef SBU, było wyeliminowanie prezydenta Zełenskiego na lotnisku w Rzeszowie.
- Rozważano kilka opcji. Jedną z nich był dron FPV, inną system snajperski. Ale zatrzymaliśmy agenta. Nasi polscy koledzy pracowali profesjonalnie, to była nasza wspólna praca z nimi - dodał Vasyl Malyuk.
CZYTAJ TAKŻE: Pożar bloku w Rzeszowie. Prokuratura zdradza szczegóły tragicznego zdarzenia
To nie jedyny zamach na Zełenskiego
Szef SBU zdradza, że to nie była jedyna próba wyeliminowania prezydenta Ukrainy. Wcześniej dwóch pułkowników ukraińskiej Gwardii Państwowej miało zostać aresztowanych za planowanie zamachu na Zełenskiego bezpośrednio w jego biurze.
- W zeszłym roku miała miejsce bardzo głośna operacja. SBU zatrzymała pułkownika, szefa Departamentu Ochrony Państwa. Wraz z nim zatrzymano innego pułkownika. Pracowali oni dla rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, a konkretnie dla Służby 5. Przygotowywali zamach na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Zgodnie z ich przestępczym planem, szukali sprawców i mieli go zrealizować podczas jego przejścia przez terytorium Kancelarii Prezydenta Ukrainy - powiedział Wasyl Maliuk.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał za pośrednictwem portalu X, że sytuacja miała miejsce w kwietniu 2024 roku.
– Współpracujemy ściśle ze służbami ukraińskimi w kwestiach zapewnienia bezpieczeństwa prezydentowi Wołodomyrowi Zełenskiemu. Sprawa udaremnienia działań przygotowujących do zamachu na prezydenta Ukrainy miała miejsce w kwietniu 2024 roku i zakończyła się zatrzymaniem przez ABW i aresztem dla obywatela Polski, który miał takie plany i próbował nawiązać współpracę ze służbami rosyjskimi. 19 maja 2025 roku został skierowany do sądu akt oskarżenia jego sprawie – poinformował na portalu X przekazał Tomasz Siemoniak.