Ksiądz Picur

i

Autor: ks.sebastianpicur/TIkTok/freepik Na kogo w wyborach zagłosuje ksiądz Picur?

TikTok

Na kogo w wyborach prezydenckich zagłosuje ksiądz TikToker? Duchowny odpowiada internaucie

2025-04-07 9:45

Ksiądz Sebastian Picur, znany z aktywności na TikToku i niecodziennego podejścia do duszpasterstwa, zabrał głos w sprawie zbliżających się wyborów prezydenckich. Choć bezpośrednio nie zdradził, na kogo odda swój głos, jego odpowiedzi na pytania internautów wywołały szeroką dyskusję o roli Kościoła w polityce. Czy duchowny powinien wypowiadać się na tematy wyborcze? A może wręcz ma taki obowiązek?

Na kogo w wyborach zagłosuje znany ksiądz z Podkarpacia? Internauta zadał mu pytanie 

Choć do wyborów prezydenckich pozostało jeszcze trochę czasu, temat politycznego zaangażowania duchownych już teraz budzi sporo emocji w sieci. Szczególnie, gdy głos zabiera jeden z najbardziej znanych księży w polskim internecie – ksiądz Sebastian Picur. Pochodzący z Podkarpacia duchowny, który zdobył popularność dzięki swojej aktywności na TikToku, kolejny raz odniósł się do pytań internautów, tym razem dotyczących właśnie rzeczonej polityki.

Jeden z obserwatorów zadał księdzu pytanie, które pojawia się w takich sytuacjach dość często: - Na kogo będziesz głosować i dlaczego? Duchowny odpowiedział z charakterystycznym dla siebie spokojem i rozwagą: - Mam taką zasadę, że nigdy publicznie nie mówię wprost na kogo będę głosował. Ogólnie będzie to kandydat, któremu najbliżej do moich wartości.

Odwiecznej dyskusji ciąg dalszy 

Odpowiedź wywołała lawinę komentarzy. Dla niektórych była ona zbyt ogólnikowa, inni chwalili duchownego za zachowanie neutralności. Jednak pytania nie ustawały. Kolejny internauta zwrócił uwagę na szeroko dyskutowaną kwestię relacji Kościoła i polityki: - A to nie tak, że Kościół nie powinien się mieszać do polityki? W odpowiedzi ksiądz Picur poruszył temat, który w opinii wielu stanowi klucz do zrozumienia roli, jaką duchowieństwo – i szerzej, ludzie wierzący – mogą odgrywać w życiu publicznym.

Kościół, to wszyscy ochrzczeni, zatem większość Polaków. W takim sensie Kościół ma obowiązek uczestniczyć w życiu politycznym, gdyż kwestie polityczne wpływają na codzienność obywateli, czyli Kościoła - podkreślił duchowny. 

Ta wypowiedź szybko rozeszła się po mediach społecznościowych, wywołując szeroką dyskusję. Jedni uznali ją za słuszne przypomnienie o obywatelskim obowiązku uczestnictwa w wyborach, inni – za subtelną próbę przemycenia wpływu Kościoła na decyzje polityczne obywateli. Trzeba jednak zaznaczyć, że ksiądz Picur nie wskazał żadnego konkretnego kandydata. Jego deklaracja pozostaje na poziomie ogólnych wartości, co można interpretować jako próbę zachowania odpowiedniego dystansu – zarówno wobec polityki, jak i potencjalnych oskarżeń o agitację.

W kontekście zbliżających się wyborów, wypowiedzi duchownych – szczególnie tych, którzy mają silny wpływ na opinię publiczną – będą z pewnością pod lupą zarówno zwolenników, jak i przeciwników aktywności Kościoła w sferze polityki.

ZOBACZ: Największy Podkarpacki Jarmark Wielkanocny w Rzeszowie

Zabytkowy kościół św. Sebastiana w Kosinie