Koncepcja zmian na Placu Targowym w Rzeszowie
Podczas konferencji na temat prezentacji koncepcji zmian na Placu Targowym w Rzeszowie poznaliśmy wstępne założenia rzeszowskiego ratusza, co do przyszłości tego miejsca. Zaprezentowano również wizualizacje. Unowocześnienie i rewitalizacja z jednoczesnym zachowaniem tradycji i historii Placu Targowego to plan, który ma być realizowany. Do jego wykonania długa droga. Mimo to udaliśmy się na plac przy Targowej zapytać o to, co mieszkańcy i pracujący tam ludzie myślą na ten temat.
Jak się podobają plany wobec Placu Targowego? „Pic na wodę”
Spytaliśmy mieszkańców o ich opinię na temat zmian, które w dalekiej przyszłości mogłyby ziścić się.
To dalej jest bezpośrednio na zewnątrz. Przyjdzie zima i nie ma handlu – zauważyła mieszkanka. - Ładnie wygląda, ale zobaczymy, jak będzie naprawdę – dodała.
Nieco mniej optymistyczni byli handlarze. - Z tego nic nie będzie. Tutaj to nie powstanie – mówił jeden z pracujących na miejscu mężczyzn.W tym samym tonie wypowiedziała się jego zawodowa „sąsiadka”.
Pic na wodę... Tutaj jest zabytek i nie ma takiej mocy, żeby coś takiego powstało – stanowczo stwierdziła, wskazując na cerkiew przy ul. Targowej.
Wśród większości negatywnych komentarzy dało się usłyszeć kilka pozytywnych opinii. - Dobrze, że ktoś coś z tym robi – usłyszeliśmy. - Nie wiem czy dożyję, ale chciałabym to zobaczyć – dodała mieszkanka Rzeszowa.
Trzymam kciuki. To miejsce zasługuje na odnowienie i przede wszystkim, żeby ludzie mogli tutaj pracować w lepszych warunkach – mówił mężczyzna, który przyszedł na Plac Targowy zrobić zakupy.
Polecany artykuł: