Mieszkańcy Lubaczowa nie chcą być memem. Po słowach posłanki, zorganizowali akcję

i

Autor: Sejm RP/YouTube/Maciej Piotrkowski/FB

Wydarzenia

Mieszkańcy Lubaczowa nie chcą być memem. Po słowach posłanki, zorganizowali akcję

2024-01-24 9:43

Słowa posłanki Prawa i Sprawiedliwości, Teresy Pamuły z Podkarpacia o prowadzącym Teleexpress Macieju Orłosiu odbiły się szerokim echem. Do słów, które padły na sejmowej mównicy odniósł się nie tylko sam zainteresowany, ale i mieszkańcy Lubaczowa, którzy przez posłankę zostali wywołani. Teraz zorganizowali specjalną akcję.

Teresa Pamuła, posłanka PiS mówiła o Orłosiu 

Teresa Pamuła z Podkarpacia, posłanka Prawa i Sprawiedliwości w czasie debaty na temat mediów publicznych powiedziała, że mieszkańcy Lubaczowa przychodzą do niej i skarżą się na Macieja Orłosia. Według przejmującej relacji, prowadzący „Teleexpress” postarzał się, a mieszkańcy nie chcą go słuchać i oglądać, bo „co on wygaduje”. Dziennikarz zdążył już odnieść się do słów posłanki. – No, postarzałem się. Bardzo przepraszam, to się więcej nie powtórzy – mówił. – A jeśli chodzi o to, co ja wygaduję. W środowisku dziennikarskim, w mediach publicznych, przekazywanie informacji nie jest raczej nazywane wygadywaniem, tylko po prostu przekazywaniem informacji – dodał.

Mieszkańcy Lubaczowa nie chcą być memem

Mieszkańcy Lubaczowa poczuli się dotknięci słowami swojej posłanki. Inicjatorem oddolnej akcji, której celem jest zaproszenie Macieja Orłosia do Lubaczowa jest Marcin Piotrowski, społecznik, twórca m.in. festiwalu Folkowisko. Sam mieszka we wsi Gorajec, ale angażuje się w lokalne działania w powiecie lubaczowskim i w tej sytuacji również nie pozostał obojętny.

Jak mamy wyjść z błędnego, stereotypowego koła pod tytułem „Podkarpacie to zaścianek i ciemnogród”, skoro nawet sama lokalna posłanka przedstawia mieszkańców swojego województwa, w złym świetle. Zaprosiliśmy Macieja Orłosia do Lubaczowa, ponieważ chcemy jemu oraz całej Polsce pokazać, że nie zgadzamy się ze słowami Teresy Pamuły, że nie reprezentuje ona wszystkich mieszkańców powiatu lubaczowskiego. Jesteśmy zdania, że na Podkarpaciu mieszkają wspaniali, otwarci i tolerancyjni ludzie, a i sam region jest piękny i warty odwiedzenia.

Do akcji przyłączył się także Michał Kurek, aktor, który urodził się w Lubaczowie i jest ogromnie przywiązany do miasta, z którego pochodzi:

Rozumiem oburzenie mieszkańców, ponieważ sam poczułem się dotknięty niemniej, nie chciałbym, aby moje rodzinne miasto stało się memem – mówi Kurek - Pani Tereso, proszę nie wypowiadać się w imieniu wszystkich mieszkańców Lubaczowa, bo inaczej będę musiał się wymeldować z rodzinnego domu. A jeśli chodzi o komentarze na temat wieku pana Macieja Orłosia, to uważam, że są poniżej jakiegokolwiek poziomu taktu, a jak się zerknie na pani pesel, to trąca to hipokryzją - dodaje aktor.

Akcja dotarła do samego Macieja Orłosia, który podziękował za wsparcie i wyraził chęć znalezienia terminu wizyty w Lubaczowie. 

Mateusz Borek na KSW 90