Matthew Perry nie żyje. Zmarł w swojej willi
Matthew Perry został odnaleziony nieprzytomny w jacuzzi w swojej willi w Los Angeles. Do tragedii doszło w sobotę 28 października około godziny 16.00 czasu lokalnego. Policja wykluczyła udział osób trzecich. Przekazano, że w domu aktora nie odnaleziono żadnych narkotyków. Wiadomo także, że Matthew Perry w dzień swojej śmierci uprawiał aktywność sportową, po czym polecił swojemu asystentowi załatwienie spraw w mieście. Po dwóch godzinach 54-letni aktor został odnaleziony.
Gwiazdy żegnają przyjaciela Mattew Perry’ego
Matthew Perry największą popularność zawdzięczał legendarnej roli Chandlera w serialu „Przyjaciele”. Razem z Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisą Kudrow, Mattem LeBlanc i Davidem Schwimmerem tworzyli produkcję, która przeszła do kanonów telewizji. Matthew Perry był nie tylko wybitnym aktorem, który zagrał kilkadziesiąt ról serialowych i filmowych, ale też dobrym przyjacielem, bo tak zapamiętały go światowe gwiazdy, które pożegnały się z nim w mediach społecznościowych.
Jesteśmy zdruzgotani wiedzą o odejściu Matthew Perry'ego. Był prawdziwym darem dla nas wszystkich. Współczujemy jego rodzinie, bliskim i wszystkim jego fanom – napisano na oficjalnym kanale serialu „Przyjaciół” na Facebooku.
Z Matthew Perry’m pożegnała się aktora Maggie Wheeler, czyli znana fanom serialu „Przyjaciele” Jenice.
Aktora pożegnała także jego serialowa matka, czyli Morgan Fairchild.
Jestem załamana z powodu przedwczesnej śmierci mojego "syna", Matthew Perry'ego. Strata tak genialnego młodego aktora jest szokiem. Przesyłam miłość i kondolencje jego przyjaciołom i rodzinie, zwłaszcza jego ojcu, Johnowi Bennettowi Perry'emu, z którym pracowałem przy Flamingo Road i Falcon Crest.
Serialowego Chandlera pożegnała Selma Blair, który również wystąpiła u boku Matthew Perry’ego w serialu „Przyjaciele”
Mój najstarszy przyjaciel. Wszyscy kochaliśmy Matthew Perry'ego, a ja szczególnie. Każdego dnia. Kochałam go bezwarunkowo. A on mnie. I jestem złamana. Ze złamanym sercem. Słodkich snów Matty. Słodkich snów.