Strażnicy nie kryją pochwał pod względem suczki. - Choć bez munduru, wielokrotnie udowadniała swoją skuteczność i przydatność w służbie. Uczestniczyła też w wielu działaniach w ramach współpracy z innymi służbami. Z radością brała udział w pokazach tresury, prelekcjach i spotkaniach z dziećmi wizytującymi lotnisko – chwalą suczkę Strażnicy Graniczni z bieszczadzkiego oddziału.
Emeryturę Inka spędzi ze swoim opiekunem
Po odejściu ze służby Inka zamieszkała w domu swojego dotychczasowego przewodnika, z którym łączy ją szczególna więź.
Polecany artykuł: