Leżajsk walczy o Browar. „Jesteśmy przeciwni likwidacji”

Przypomnijmy, że we wtorek 7 lutego w Grupie Żywiec poinformowała w komunikacie prasowym o planach zamknięcia produkcji piwa w Browarze Leżajsk. Zakłada miałby przestać działać już w tym roku, w czerwcu. Wiązałoby się to ze zwolnieniami pracowników. Browar zatrudnia ich w tym momencie ponad setkę, jednak rzeczywista liczba osób dotkniętych decyzją o zamknięciu byłaby znacznie większa. Równocześnie decyzja GŻ byłaby także ciosem dla browarniczych tradycji regionu. Przedsiębiorca chce zachować w portfolio leżajska markę, jednak produkcję piwa przenieść do jednego z czterech innych należących do niego browarów w Polsce.

Wójt gminy Leżajsk odpowiada Grupie Żywiec

Z decyzją zdecydowanie nie zgadza się wójt gminy Leżajsk, Krzysztof Sobejko. W rozmowie z naszym reporterem odrzucił argumenty przedstawiane przez GŻ i zapowiedział walkę o browar – w obecnej lub zmienionej formie.

– Argumenty, które nam przedstawiono, zupełnie nie przemawiają za likwidacją browaru z tak długą tradycją i tak dobrą wodą. Mówienie o tym, że jest za dużo browarów w Grupie Żywiec – nie potwierdzają tego fakty. Niedawno Grupa zakupiła jeden z browarów w Polsce.

Wójt zwraca także uwagę na to, że z żywcowego portfolio zniknął niedawno jeden z browarów. Po jego sprzedaży zakład nadal produkuje piwo.

– Jeśli GŻ chciałaby rzeczywiście chciałaby współpracować, na terenie gminy mamy potencjalnych kupców na ten browar – zaznacza wójt. Stawia przy tym warunek. W leżajskich zakładach nadal miałaby trwać produkcja piwa. Niestety, właściciel marki nie przyjmuje w tym momencie takich warunków - zwraca uwagę wójt.

Sobejko zwraca też uwagę na wieloletnie tradycje piwowarskie w Leżajsku.

– Tradycje piwowarskie są bardzo duże w Leżajsku. Już w 2015 roku protestowaliśmy przeciwko likwidacji browaru – wtedy się udało. Grupa odstąpiła od tego zamierzenia. Wskazywaliśmy wtedy, że gmina Leżajsk jest w stanie zwolnić z podatków GŻ, pod warunkiem podpisania przez nią zobowiązania, że browar będzie funkcjonował minimum 10 lat. Nigdy nikt takiego dokumentu nie podpisał ze strony GŻ. Wskazywaliśmy na to, że jeśli zainwestują w markę, to piwo Leżajsk może się sprzedawać dobrze.

Wójt uważa, że działania, które zostały podjęte przez markę, były pozorowane. Zarzuca GŻ, że piwo Leżajsk nie było dobrze reklamowane. Podkreśla także, że gmina od lat i to wielokrotnie szła na ustępstwa przedsiębiorstwu.

- Myśmy zrobili daleko idące ustępstwa, jeśli chodzi o GŻ. Niedaleko browaru powstał park przemysłowy i strefa ekonomiczna. Grupa blokowała naszych inwestorów ze względu na ujęcia wody i strefy ochronne. Przez wiele lat negocjowaliśmy z nimi, aby troszkę te strefy złagodzić. Jak się później okazało, one były zrobione na wyrost. Browar cały czas twierdził, że zagrożona jest woda, z której korzystają. Przez co myśmy swoje zamierzenia inwestycyjne częściowo przenieśli w inne miejsca. Wielu inwestorów uciekło od nas ze względu na te obostrzenia. Potem, po latach okazało się, że te wody należy chronić inaczej. Dzisiaj te strefy są inne. Robiliśmy ustępstwa, bo uważaliśmy, że browar jest wartością bezcenną.

Historia Browaru Leżajsk

Browar Leżajsk to marka z wieloletnią tradycją – istnieje od 1978 roku browar, ale jego korzenie sięgają wielowiekowej tradycji warzenia piwa w regionie. Historia browarnictwa w okolicach Leżajska zaczyna się jeszcze przed XVI wiekiem. W 1525 roku został wzniesiony tu pierwszy browar – za sprawą królewskiego przywileju, który nadał sam Zygmunt I Stary. Pomimo najróżniejszych zawirowań historycznych i pożarów przetrwał aż do drugiej połowy XIX wieku. Obecnie od 2004 roku Browar Leżajski jest częścią browaru żywieckiego i należy do Grupy Żywiec.

Holenderski koncern Heineken jest akcjonariuszem kontrolującym Grupy Żywiec. Posiadaj 65,16% akcji spółki. Drugim kluczowym akcjonariuszem – posiadającym 33,2% udziałów – jest spółka Harbin BV z siedzibą w Amsterdamie, należąca do Yunnan Ltd. z siedzibą w Londynie.

Leżajski browar od samego początku istnienia stawiał na jakość warzonego piwa. Dzięki temu zyskał rzesze wiernych fanów, Leżajskie piwo na przestrzeni lat ostało się najbardziej znanym trunkiem w południowo-wschodniej Polsce.